Heeejoł!
No i po świętach..
Nie czułam ich wcale..
Może dlatego, że w tym roku były zupełnie inne niż zawsze.
A co się zmieniło?
W poprzednich latach przez 3 dni nie mogłam się ruszać z przejedzenia, a wagę omijałam kilometrami ze strachu, poza tym po odejściu od stołu czas spędzałam oglądając świąteczne programy w TV.
A jak było teraz?
Była aktywność fizyczna, był godzinny spacer, a przy stole zachowywałam umiar.
Mimo jedzenia ciast, ryb, sałatki i innych pyszności to nie byłam objedzona.
Poza tym wodę i herbatę piłam hektolitrami.
A co do aktywności fizycznej, stały zestaw wczoraj i dzisiaj:
* Mel B pośladki
* Mel B brzuch
* Fitappy zabójczy trening na nogi i pośladki
* Fitappy wewnętrzna strona ud cz. 2
* Ewa Chodakowska Turbo Spalanie
*hula hop 30 minut
Także jest giteeeees
Jutro zobaczę jak to będzie na wadze, po świętach nie wiem czy liczyć na spadek, ale mam chociaż nadzieje, że ta 6 z przodu pozostała!
Teraz Wam pokażę co mi Mikołaj przyniósł.
W sumie to dostałam kosmetyki i kasę, ale oczywiście u mnie kasa długo nie poleży haha.
I sobie zakupiłam bluzę i bluzkę.
( Ta ciemniejsza bluza to moja siostra, a ta jaśniejsza w spodniach w kratkę to ja)
( A tutaj zamalowałam na biało mój porządek haha )
No i powiem Wam, że już trochę treningów z Mel B na pupę za mną i jeszcze zrobię ich z 8 i będzie porównanie także czekajcie
Sama się nie mogę doczekać, mam nadzieję, że różnica będzie!
Łapcie nutkę i uciekam Was poczytać...
'' Nieważne gdzie, nawet gdy będziesz sam
Trzymaj gardę wysoko i po prostu walcz, walcz, walcz
Nawet, gdy czujesz strach, albo już nie masz sił
Musisz dotrwać do końca, choćbyś miał tu paść na ryj. ''
Buziaczki chudzinki!
No i po świętach..
Nie czułam ich wcale..
Może dlatego, że w tym roku były zupełnie inne niż zawsze.
A co się zmieniło?
W poprzednich latach przez 3 dni nie mogłam się ruszać z przejedzenia, a wagę omijałam kilometrami ze strachu, poza tym po odejściu od stołu czas spędzałam oglądając świąteczne programy w TV.
A jak było teraz?
Była aktywność fizyczna, był godzinny spacer, a przy stole zachowywałam umiar.
Mimo jedzenia ciast, ryb, sałatki i innych pyszności to nie byłam objedzona.
Poza tym wodę i herbatę piłam hektolitrami.
A co do aktywności fizycznej, stały zestaw wczoraj i dzisiaj:
* Mel B pośladki
* Mel B brzuch
* Fitappy zabójczy trening na nogi i pośladki
* Fitappy wewnętrzna strona ud cz. 2
* Ewa Chodakowska Turbo Spalanie
*hula hop 30 minut
Także jest giteeeees
Jutro zobaczę jak to będzie na wadze, po świętach nie wiem czy liczyć na spadek, ale mam chociaż nadzieje, że ta 6 z przodu pozostała!
Teraz Wam pokażę co mi Mikołaj przyniósł.
W sumie to dostałam kosmetyki i kasę, ale oczywiście u mnie kasa długo nie poleży haha.
I sobie zakupiłam bluzę i bluzkę.
( Ta ciemniejsza bluza to moja siostra, a ta jaśniejsza w spodniach w kratkę to ja)
( A tutaj zamalowałam na biało mój porządek haha )
No i powiem Wam, że już trochę treningów z Mel B na pupę za mną i jeszcze zrobię ich z 8 i będzie porównanie także czekajcie
Sama się nie mogę doczekać, mam nadzieję, że różnica będzie!
Łapcie nutkę i uciekam Was poczytać...
'' Nieważne gdzie, nawet gdy będziesz sam
Trzymaj gardę wysoko i po prostu walcz, walcz, walcz
Nawet, gdy czujesz strach, albo już nie masz sił
Musisz dotrwać do końca, choćbyś miał tu paść na ryj. ''
Buziaczki chudzinki!
MickeyMouse.
28 grudnia 2013, 00:55Czekam na zdjęcia pupy po Mel B., sama zaczęłam właśnie z nią ćwiczyć. ; )))
pozytywna16
27 grudnia 2013, 22:06ile aktywności :)^^ ja już nie mogę patrzeć na to całe świateczne jedzenie :D
RudaMo
27 grudnia 2013, 17:42no ladne ciuszki ;)
x001x
27 grudnia 2013, 17:38Ah ja tak samo! jadłam dośc dużo, ale miałam aktywność fizyczną i duuuużoo wody! i tym samym - 0,1 :-) powodzenia!
Gosia1154
27 grudnia 2013, 17:30Ooo ile aktywności :O Fajnie fajnie :) Wyglądasz świetnie w tych ciuchach :) Powodzenia !
88sweet88
27 grudnia 2013, 11:04Stper ze nie dalas sie obzarstwu w swieta bo to latwe nie jest. ;-)
ToBeMyself
27 grudnia 2013, 10:51Gratuluję siły i wytrwałości, a przede wszystkim pogody ducha. Powodzenia :)
fadetoblack
27 grudnia 2013, 10:38Ja w święta nawet nie miałam kiedy ćwiczyć, bo spędzałam je z moim mężczyzną i naszymi rodzinami, ale właśnie lecę nadrabiać :) I pięknie, że tak Ci się udaje trwać w swoich postanowieniach :) Czekam na porównanie z pupą w roli głównej! :) Pozdrawiam :)
MllaGrubaskaa
27 grudnia 2013, 10:24Piękna aktywność w święta ;) Podziwiam!
Macrocosme
27 grudnia 2013, 10:20Czyli nie masz się czym przejmować skoro tyle ćwiczyłaś :) Mam podobną bluzkę tą drugą tylko, że z krókim rękawkiem :P + kocham takie piosenki. Posłuchaj sobie: Bezimienni - Walka :D
nelly.
26 grudnia 2013, 23:15Wow, co za aktywność! podziwiam :))
lily93
26 grudnia 2013, 18:58fajne bluzy , można wiedzieć skąd sa ? :) Ja też w tym roku nie objadłam się jak to miałam w zwyczaju, fajnie że Tobie też się to udało :) Pozdrawiam
marii1955
26 grudnia 2013, 18:50Pięknie dziękuję za miłe odwiedziny i życzenia :) Świątecznie pozdrawiam :)))
euufemiaa
26 grudnia 2013, 18:41piosenka baaardzo motywująca :D i bardzo dużo ćwiczysz, zazdroszczę ;)