Uff , nie myslałam,że wytrwam aż tyle, bo mam słomiany zapał Ale to wszystko co teraz osiągnełam zawdzięczam "Zdrowej rywalizacji punktowej " , to bardzo fajan grupa i jest tam wiele super dziewczyn ;P Pobiłam dziś mój życiowy rekord : ćwiczyłam aż 33 minuty xd a tak poza tym to nie mam co robić, czytam książki i się opierdzielam. Pracy jak nie było,tak nie ma... i muszę się chyba do lekarza wybrać
to by było na tyle
Trzymajcie się wszystkie i powodzenia w walce z kilogramami