Jeszcze bardziej zaczynam pracować na pośladki :)
Oprócz '' 10min na pośladki z Mel B i 12min z Ewą Chodakowską na brazylijskie pośladki'', podjęłam SQUAT CHALLENGE. dzisiaj dzień #1 - 55 przysiadów! :)
Zrobiłam także KILLER Ewy Chodakowskiej, i z mamą SKALEPL, i Mel B 8 min ABS, oraz różne swoje ćwiczenia, potańczyłam, poćwiczyłam, także Dwie Godzinki ćwiczeń zaliczyłam :)
Jutro poniedziałek, dlatego też oczywiście jak co tydzień życzę Wam pracowitego tygodnia! :) Ja w środę znowu wolne, i na pewno nie zmarnuję go na coś bezużytecznego! :)
Trzymajcie się ciepło, nie poddajemy się, obliczyłam ze do moich, angielskich wakacji zostało około 120dni, króciutko bardzo, dlatego trzeba cały czas działać! :)
Dobranoc!
winter_beats
23 marca 2014, 22:44zrobiłam parę miesięcy temu to wyzwanie, teraz robię trudniejsze, zaczyna się od 150 przysiadów od razu, a kończy na 300. polecam je, wzmacniają się uda, także tylna część, pośladki się unoszą, cellulit się zmniejsza i ujędrnia się skóra :)
Rufna
23 marca 2014, 22:18Ja to wyzwanie zamierzam podjąć dopiero od kwietnia. Razem z pompkami. To są moje dwie zmory, które zamierzam zwalczyć w nadchodzącym miesiącu ;)
grubasek005
23 marca 2014, 22:05chyba też muszę się skusić na te przysiady, dzięki za pomysł, trzymaj się :)