Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20 dzień - stagnacja


Oj jakieś zmęczenie materiału mnie dopadło. Też tak czasem macie, że jakby brakuje wam odrobiny pary? Mnie właśnie brakuje. Jakoś nie mogę się wyspać, ciągle wymęczona. Ale cóż Młody nie pozwoli po odpoczywać.
Dzisiejsze menu:

Śniadanie:
Kasza jaglana z suszonymi owocami i siemieniem lnianym
Przepis u mnie na blogu

II Śniadanie:
Miseczka kisielu porzeczkowego
( szklanka zmiksowanych porzeczek czerwonych,szklanka wody, 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej, 2 łyżeczki cukry trzcinowego)

Obiad:
Kasza pęczak z pomidorem, cebulą,
plaster białego sera
sos jogurtowy ( z rzodkiewką, szczypiorem i ogórkiem)

Podwieczorek:
plaster białego sera
nektarynka

Kolacja:
kotlet z białej fasoli + sos jogurtowy

Na wadze 0,5kg mniej, ale jeszcze paska nie zmieniam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.