Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14 dzień - dziwne uczucie


Dziś od rana czuję się dziwnie. Mega dziwnie. Jak robiłam Szanownemu Kochanemu śniadanie, to co chwilę siadałam bo mi się słabo robiło. Na szczęście już jest dobrze. Ale rano najadłam się troszkę strachu. Wczoraj miałam wenę na gotowanie. Upichciłam kotlety z ciecierzycy i kaszy jaglanej. Pycha polecam przepis 

Przetestujcie, warto :)
 
Dziś nie będę się rozwlekać bo jeszcze fura roboty mnie czeka. Ale na szczęście menu opracowałam:
Śniadanie:
kanapka z pastą z ciecierzycy rzodkiewką i ogórkiem

II Śniadanie:
Mini jagodzianka

Obiad:
Kotlet z ciecierzycy i kaszy jaglanej
surówka

Podwieczorek:
krem z brokuła

kolacja:
Wasa z pastą z ciecierzycy, pomidor
  • Impression

    Impression

    25 lipca 2012, 11:26

    W sumie to menu moje jest zazwyczaj trochę wzbogacone o jakiś extra jogurt serek czy np ukochany o tej porze bob, a tam białka jest sporo.

  • Neokatrina

    Neokatrina

    25 lipca 2012, 10:42

    tak sie zastanawialam czy nie za malo białka jesz?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.