Ale w sumie to na samą siebie. Przez to moje użalanie się nad sobą na wadze skoczyło mi 1.5 kg!!!
Koniec z mazgajstwem!
Od dziś dieta i to poważnie.
Śniadanie:
125g bialego sera z odrobiną szczypiorku
herbata z cytryną
II śniadanie :
Kawa z mlekiem
Obiad:
Duszony indyk z pieczarkami z kapustą kiszoną
podwieczorek:
pomarańcza
kolacja:
pomarańcza
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Neokatrina
29 listopada 2010, 10:35nie za mało jesz? ja liczę kalorie np. www.tabele-kalorii.pl. Jedzenie za mało wcale nie jest taki dobre, tak czytałam. Lepiej wiecej i czesto ale mało kalorycznie. Pozdrowienia:))) U mnie też kilogramy wracają... Trzeba sie wziać za siebie..
Ilona33
24 listopada 2010, 10:39Oj widze, ze ostro wystartowałas ;-) ale na II sniadanie zeby tylko kawa ? Oj z glodu bym umarła ;-) Powodzenia, a i kolacje tez zmien ;-) moze twarozek ;-) ? albo jajo ? ;-) Powodzenia.