Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lisssstopad


Ehhh no listopad jak nic, a pogoda piekna
Na spacerki z mlodym chadzam w cienkiej bluzeczce i sweterku. Jest bosko. Dieta tak se. Raczej slabo, ale waga spada. Jest 72.5kg a czasem 72kg Wiec jest dobrze. Poza tym wczoraj odwiedzila mnie kuzynka, i stwierdzila ze co mnie widzi to szczuplejsza jestem. Ostatnio widziala mnie 2.5 tygodnia temu wiec skoro ona widzi jakas roznice, to pewnie jest.
Bardzo mnie to cieszy.

Ogolnie to jestem zmeczona, bo plecy bola, mlody coraz ciezszy, coraz mniej sypia a ja spalabym coraz wiecej. ehhh uroki maciezynstwa...
  • Ilona33

    Ilona33

    3 listopada 2010, 08:41

    Kornelia tez po urodzeniu trafiła do poradni kardiologicznej, bo miała szmery. Ma dziurke miedzy przedsionkami nie zamknieta, ma przewezenie przegrody miedzykomorowej i zwęrzoną aorte płucną. To ostatnie jest najbardziej groźne. Ale ja jestem dobrej myśli. W grudniu jedziemy prywatnie na konsultacje do innego kardiologa - chce sprawdzic i potwierdzic diagnoze. Pozdrawiam.

  • efciaa1985

    efciaa1985

    2 listopada 2010, 18:29

    Ale Ty kwitniesz!!!! Wypiękniałaś!!! Oj znam te uroki macierzyństwa..nie wiem skąd moja mysia ma siłę..śpi tyle co ja a po niej zmęczenia nie widać..

  • Neokatrina

    Neokatrina

    2 listopada 2010, 14:26

    To super ! Ładnie wyglądasz i nastrój masz dobry :) tak 3maj.Pzdr:)

  • meredith23

    meredith23

    2 listopada 2010, 13:21

    No kochana super :) trzymaj sie tego::) buziaki i sciskam

  • poskramiaczka80

    poskramiaczka80

    2 listopada 2010, 13:19

    ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.