No tak. I koniec sierpnia. Widać to gołym okiem za oknem. Ziąb jak jasna niedola. Ani mi się z dzieckiem w chwilach niepadających na spacer nie chce iść. Jakoś to młody musi przeżyć.
Wczoraj byłam usunąć pierwsze znamię. Na czole miałam wielką obrzydliwą bulwę. Wreszcie się tego pozbyłam. Pani doktor jeszcze kilka mi wytnie. Całość może nie była jakaś super miła, ale zupełnie do przeżycia, więc nie wiem o co tyle hałasu robiłam i niepotrzebnie się stresowałam. Za tydzień kolejne, i tak do skutku :)
Waga po weselu wróciła do npormy z przed czyli dalej 74kg. Chwilowo diety praktycznie nei trzymam, poza tym że jem mniej, regularnie i nie jem po 19. Zmieniłam godzinę kolacji bo kładę się spać ok 24 a nawet po, bo czekam z karmieniem Młodego.
Kurczę mieliśmy jechać na parę dni do Ustronia, ale przez tą pogodę rezygnujemy. Bez sensu, jeszcze mi się młody rozchoruje. Poza tym co to za frajda jakby miało non stop padać a my siedzielibyśmy w ośrodku, bo przecież z dzieckiem w knajpie odpada.
Ehhh dobrze że mamy kawałek podwórka, to jak pogoda się poprawi, to chociaż trochę z młodym na bujaku posiedzimy...
Cóż robić jesien idzie....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
SzynSzylkaa
31 sierpnia 2010, 23:51Nienawidzę jesieni!!! Oby do BN później już jakoś zleci i kolejne wakacje:)
imagdzia
31 sierpnia 2010, 12:00Noo, pogoda jednym słowem do dupy!! Nic mi się nie chce jak tak leje na dworze! I nie zanosi sie jak narazie żeby miało sie poprawić:( No ale trudno, musimy to przeżyć! Dlatego jestem zła, że jeszcze nie idę na ten fitness! Pozdrawiam
rhodiana
31 sierpnia 2010, 11:32Oj niestety jesień :( I to wcale nie złota... mi najbardziej brakuje spacerów :(
evaniu
31 sierpnia 2010, 10:25u nas tez w nocy jest tak zimno ze z lozka ciezko sie wstaje :-( w dzien slonko swieci ale juz tez choldek sie odczuwa...koniec sierpnia a jesienna pogoda !brrrrr....fajnie ze waga wrocila do normy no i gratuluje odwagi w zwiazku z usuwaniem znamion! zuch kobietka ,pozdrawiam :-)))
Neokatrina
31 sierpnia 2010, 09:05Głowa mnie boli, ucho, gardło, w mieszkaniu ziąb, na zewnątrz czuć wilgoć w powietrzu - nieee ! nie chcę jesieni. Jak ja bym sobie pojechała w góry ! Pzdr:)