No witam.
Dzis poprostu padam.
Od 4 rano mlody wyje. Nie nie pomylilam sie. On poplakal chwile o 1 jak sie obudzil na jedzenie a potem jak sie obudzil nad ranem tam praktycznie non stop ryk.
Sprawdzalam mu temperature - ok, kupy ok, brzuch miekki, obejzalam czy cos go nie ugryzlo - nie. No rece opadaja, Teraz jest po kapieli i porcji mleka - swoja droga wypil dzis tak duzo ze szok i jest poki co cisza, Karuzela sie kreci a on chwilowo jest cicho. Az boje sie zajzec, bo "zepsuje" cisze.
Jestem poprostu wykonczona psychicznie i fizycznie tez, bo glowa mi peka od tego ryku.Zadzwonilam nawet do przychodni zeby nim isc do lekarza, ale tam mi powiedzieli ze maly mial w piatek szczepienie i napewno ma goraczke a ja mu ja zle zmierzylam. I mam dac paracetamol i tyle.
Jezeli sie nie zmieni sytuacja to dzwonie po lekarza. Chyba ze historia powtorzy sie w ciagu jutrzejszego dnia. Normalnie strach sie bac...
Dieta ok nawet. Chociaz mialam wczoraj i dzisiaj niezle zalamki - szczegolnie przez to wymeczenie psychiczne mlodego. Wczoraj mialam wizyte rodzinki, bo przyjechali obczaic mojego mlodego wyjca, no i mama przyniosla ciasto - szarlotka i jej pomyslu makowiec... Nie musze wam chyba mowic, ze az mnie skrecalo. Normalnie szok. Chyba z dziesiec razy szlam do kuchni, nakladalam ciasto i ... no i odkladalam z powrotem do pojemnika. Na koniec powiedzialam sobie ze skoro wytrzymalam juz praktycznie 3 tygodnie i teraz glupie ciasto by mnie dobilo, to znaczy ze moja wola jest tak slaba, ze na zadnej diecie nie wytrwam.
Zrobilam sobie sernik na zimno i zajadalam go dzis.
Poza tym zjadlam zdrowo :
serek wiejski z pomidorek i ogorkiem, gotowana piers kurczaka z mizeria z jogutrem, i omlet z lyzeczka otrab polane jogutrem nat ze slodzikiem. No i caly dzien podjadalam ten sernik na zimno.
Powiem wam ze padam na twarz. A mlody nie spi. Steka do karuzeli. Dobrze ze chociaz nie placze. Bo bym chyba sie zagazowala z rozpaczy...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
rhodiana
29 czerwca 2010, 08:32Oj biedna :( Ja to przechodziłam jak przechodziliśmy z butli na cyca (dla własnego zdrowia psychicznego przez tydzień dokarmiałam mieszanką)... współczuję :( Dla mnie wybawieniem okazała się chusta :) Mała przy mamie i juz nie krzyczała, że głodna :)
evaniu
29 czerwca 2010, 07:47mam nadzieje ze twoj synus juz ma sie lepiej?jezeli moge cos doradzic?moj ma teraz akcje pt.dziasla!z tego powodu miewa ataki placzu a raczej wycia :-(((nic nie pomaga,tulenie,noszenie,kolysanie....tylko paracetamol !oczywiscie ostrooznie z iloscia ale maly potem sie uspokaja a to najwazniejsze zeby go tak nie bolalo!moze to tez byc zwiazane ze szczepieniem,wiem ze moj maly tez mial takie placzliwe dni i to nie w 1 czy 2 dzien po szcepieniu gdzie sie tego spodziewalam tylko 3-5 dni po szczepieniu !!!wtedy tez pomogl paracetamol :-)jedna dawka dla maluszka i spokoj! nie zalamuj sie!!! musze ci pogratulowac wytrwalosci w zwiazku z pokusa na ciasto!!! dzielna jestes :-)))) zwlaszcza w takich okolicznosciach gdzie zmeczenie nie sprzyja :-))) daj znac jak sie czujecie !!!a tymczasem buzka x
Bobolina
29 czerwca 2010, 00:29matko przenajswietsza! nie dziwie sie Twojej irytacji, a tym bardziej Twojego zmeczenia. oby dzisiaj juz Mlody byl spokojny, moze to chwilowe?
Madzia22m
28 czerwca 2010, 23:15rzeczywiście nie ma, al np. główka boli?? Ja bym dała paracetamol, juz można są takie dla maluszków ale w czopku - są najlepsze i działają najszybciej :) U mojej małej jak nie wiedziałam o co chodzi a wyła cały czas i przy cycu non stop to dałam czopka i spokój i dziecko wyspane i mama zadowolona :)
Ilona33
28 czerwca 2010, 21:55Ło matko, współczuje i może ma racje poprzedniczka - może ząbki ???? Wierze, że jesteś padnięta. Życze wiec spokojnej, przespanej nocki. Przyda sie Tobie i brzdącowi też !!!! Dobrej nocki.
isia33
28 czerwca 2010, 20:48ile miesięcy to maleństwo Twoje może ząbki się szykują do startu.
basia1234.zabrze
28 czerwca 2010, 20:46jestes super a dzidzius kochany taki anioleczek pozdrawiam