Śniadanie: musli z mlekiem i miodem
Przekąsiłam jeden kawałek pizzy, dostałam od chłopaka, a byłam strasznie głodna i uległam, tak cudownie wyglądała :P. Za to słodyczy nie tykam od ponad miesiąca !
Obiad: miseczka zupy-krem porowo-szparagowej z tymiankiem i kawałkami kurczaka.
Kolacja: 2 kanapki z chlebem waza z sałatą, szynką, pomidorem i małym kawałkiem sera żółtego.
Ćwiczenia: Turbo spalanie z Ewką, kilka ćwiczeń na pośladki i brzuch ze skalpelu również z ewą, 10 minut rozciągania.
Stwierdziłam, że zacznę z powrotem pożądnie się rozciągać. Kiedyś potrafiłam na luzie zrobić szpagat. Ale już po 2 rozciąganiach widzę delikatną różnicę,
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.