Jestem...jestem...przetrwałam pierwszy pamiętny dzień Smacznie Dopasowanej!
Śniadanie- pyszne i ogromne! Pasta jajka i pieczarek z
cebulką, chlebek i pomidor, koperek
II śniadanie- koktajl z pomarańczy, kiwi i słonecznika- mój błąd bo zmiksowałam całą pomarańcz a miał być tylko sok...nauczka...słuchać się V :P
Lunch- ogromna porcja kulek wieprzowych z duszoną kapustą- do tej pory jestem po tym najedzona :P
Przekąska - jabłko
Kolacja- kanapki z sałatą, pomidorem i kurczakiem (filet)....
i mam problem....co ja biedna zrobię bez kawy/ herbaty- nie da rady gorzkiej :(
Do śniadania zrobiłam sobie pół kubeczka herbaty z łyżeczką miodu...
Wodę piję,staram się dużo...dzisiaj przekroczyłam 1,5L a u mnie to nie lada wyczyn :P
Razem wyszło ok 1800kcal :)
A dzisiaj / jutro walczę dalej, chociaż kolejny ciężki dzień przede mną....a potem weekend z mężem w domu...aaaa ^^
PS. Jutro ważenie, które mam wyznaczone na piątki...a ja napuchnięta i przepełniona (@ na horyzoncie)
BridgetJones52
9 października 2015, 12:27Fajnie wyglądają te przepisy. Jedzenia faktycznie sporo, to ważne żebyś nie chodziła głodna na diecie, bo wtedy łatwiej o niekontrolowane napady głodu. Polecam te sama metodę, co koleżanka niżej. Zacznij od kawy z mlekiem, zlagodzisz jej smak i może brak cukru nie będzie tak odczuwalny.
Idealnawaga1
10 października 2015, 12:14Bez kawy jakoś przeżyję ale herbata tez gorzka nie bardzo :-(
Wena10
9 października 2015, 11:38Jedzenie wygląda przepysznie i faktycznie sporo tego:) Powodzenia na ważeniu :)
Idealnawaga1
9 października 2015, 11:40Po jednym dni cudów nie będzie...i to jeszcze po pracującej nocy :'(
BiankaHolmes
9 października 2015, 11:10Wygląda pysznie.
Idealnawaga1
9 października 2015, 11:30:-)
ar1es1
9 października 2015, 09:19Kawę może rób sobie z mlekiem zamast z cukrem na początek-i jego ilość zmniejszaj. Ja tak robiłam i po kilku miesiącach już pije czarną i gorzką bez problemu;-) No i ddobrze że dużo jedzenia i sporo kcal- przynajmniej będzie z czego je obcinać gdy waga i PPM się obniży. Pozdrawiam.
Idealnawaga1
9 października 2015, 11:30Taka wersja to tez dla harcor. A jedzenia faktycznie dużo, nie jestem przyzwyczajona do takiej ilości na diecie...i ja cukroholik mogę mieć problem z opanowaniem chęci na słodkie :'(
Laurka1980
9 października 2015, 07:55Duzo jedzenia :) u mnie troche inaczej to wyglada, bo ja jestem wegetarianka, wiec mieso odpada. Pewnie bylas najedzona ?
Idealnawaga1
9 października 2015, 11:23Bardzo :-) ciekawe czy jedząc tyle faktycznie schudnę :P chociaż po tej kapuście wzdęło mnie okrutnie :/
iness7776
9 października 2015, 07:37Fajne menu ;) ale duuużo tego. Kawy nie możesz pić?
Idealnawaga1
9 października 2015, 11:22Oj dużo...śniadanie mega a lunch to myślałam, że nie dojem ;-) Mogę ale gorzką :'(
fraxiparina
9 października 2015, 06:35smakowicie wygląda!:D całe szczęście, bo zaczynam od wtorku smacznie dopasowaną 1500kcal :)
Idealnawaga1
9 października 2015, 07:32Dlaczego taki niski poziom kalorii? Później trzeba bedzie obciąć i nie będzie z czego. Powodzenia, damy rade :-)
fraxiparina
10 października 2015, 18:59Mam nie za dużą aktywność ruchową i zaznaczylam spadek 1kg/tydzień:)