Hej wszystkim
Przepraszam ale nie zrobiłam żadnego zdjęcia w moim nowym kolorze, ale zrobię i wstawię. Dzisiaj to mi się wydaję że mam czerwony a nie rudy. Z moją sprawczynią rozmawiałam i powiedziała że w razie wątpliwości to mam dzwonić i poprawiamy
Jak szłam przez miasto to miałam wrażenie że każdy się patrzy na mnie przez ten kolor
Byliśmy dzisiaj na kawie urodzinowej u szwagierki mej genialnej Powiem Wam że szwagierka mojego Ł jest genialna. Można z nią o każdej sprawie porozmawiać. Strasznie lubimy się widywać. Była też rodzina jej tzn matka, dwie siostry z dziećmi i szwagier ale jak ona to mówi 'stypa' a nie kawa z nimi. Czekaliśmy aby pójdą i zaczęliśmy normalnie rozmawiać i atmosfera oczyszczona całkowicie Jest strasznie szczera, cięty jęzor ma ale mimo to uwielbiam do nich jeździć Oczywiście podjadłam na tej kawie. Ale nie nie, nie słodyczy, ciastka ani jednego nie zjadłam a stał przede mną cały talerz za to zjadłam jajek w sosie majonezowo- musztardowym, sera żółtego, wędliny, i grzybków marynowanych a no i owoców ( szwagierka kupuję dla mnie szczególnie bo wie że owoce powstrzymują mnie od słodyczy).
Dzisiaj ostatni dzień wyzwania bezsłodyczowego dlatego kochana Helu-w-opalach! dawaj kolejne wyzwanie bezsłodyczowe!!
menu
8.50- http://www.ilewazy.pl/porcja-korzenno-czekoladowe... . Polecam bo bardzo dobra. ja zrobiłam z 3 łyżek kaszy i 2 łyżek jaglanej. jutro zrobię z 4 samej manny.
11.30- kromka chleba z kanapkowym, wędliną, rzodkiewką, sałatą, ogórkiem + pół jabłka
14.20- pół łyżki wazowej rosołu i łyżka makaronu, półtora ziemniaka, małe udko pieczone bez skóry, kopiec surówki z kapusty, jabłka, marchewki, kiszonego, cebulki z jogurtem nat.
od 17 do 20- to co napisałam powyżej
mam potrzebę pobiegania, mam nadzieję że pogoda jutro w miarę dopisze i pozwoli mi pójść rozładować nagromadzone weekendowe kalorie.
Miłych snów kochaniutkie