Hej
Jakie to szczęście że Antosiowi przechodzi. nasmarowałam go wczoraj na noc maścią rozgrzewającą dla dzieci nasivina zapuściłam i o dziwo w miare przespaliśmy nockę Dzisiaj już śpi w swoim łóżeczku. Nie będzie mnie już nikt po brzuchu kopał Na szczęście Za to mnie gardło tak boli że szok, Leżę w łóżku piję fervexa i oglądam epokę
Treningu nie zrobiłam dzisiaj. Stwierdziłam że muszę odsapnąć, a z drugiej strony nie miałabym siły ćwiczyć przez to gardło bo ledwo co przełykam ślinę. Dzisiaj na wadzę 1 kg mniej niż tydzień temu. Dobrze że nie poszło w górę
4 dzień bez słodyczy zaliczony na +. opanowałam się w pewnym momencie i się nie skusiłam na ciacho
menu:
8.30- owsianka + pół szkl mleka
11.30- 3 kanapki z wędliną sałatą pomidorem i papryką
15.00- dość sporo zapiekanki warzywnej
17.30- gruszka
21.00- 2 kanapki z wędliną i papryką.
Między czasie kilka kubków mleka z miodem i masłem oraz kilka kubków gorącego soku malinowego.
Miłej nocki
montignaczka
29 września 2013, 13:20dobrze, ze malutkiemu juz lepiej, a Ty nie szalej z cwiczeniami póki nie wydobrzejesz, bo tylko pogorszysz sprawę. Zdrówka dla Was :)
butterflyyyyy
29 września 2013, 08:38Brrr... kuruj się! Pewnie zdrowie ważniejsze :)
Invisible2
28 września 2013, 21:43Gratuluje spadku i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! ( :