No i minął kolejny miesiąc. Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu, żeby do Was zaglądać - niestety. Moje życie wypłynęło właśnie na głębokie morze możliwości. Z każdym utraconym kilogramem nabywam więcej pewności siebie i wiary w to, że mogę, potrafię i że się da!
Każdemu ale to każdemu grubaskowi, który nie radzi sobie ze swoją tuszą, każdemu kto próbował już wszystkiego bez skutku, każdemu kto już nie widzi światła w tunelu polecam takie wyjście. Moje życie zmieniło się o 360stopni w zaledwie 3 miesiące!! Wiadomo nie zawdzięczam tego tylko i wyłącznie operacji, ale bez niej nie dałabym rady. Zmieniłam sposób odżywania się i nigdy już nie wrócę do poprzedniego. Dzięki operacji nie myślę już o jedzeniu tak obsesyjnie jak kiedyś. Już nie jest ono sensem mojego życia. Dostrzegam teraz duuuużo więcej!!
A tu podzielę się z wami efektami.
Kombinacja "przed-po" (czytaj przed operacją - dzisiaj)
No i tradycyjnie boczkiem:
A tu się jeszcze pochwalę, bo weszłam w sukienkę sprzed wieków... a znajomi mnie nie poznają na ulicy:P:P
Szukających pomocy zachęcam do pisania do mnie. Za wszystkie walczące trzymam mocno kciuki :) Wszystkim życzę udanej (dietetycznie i nie tylko) majówki. BUZIAKI!!!
MargotG
28 kwietnia 2014, 08:06Gratuluję!!
Penelope.
27 kwietnia 2014, 18:56Ojej, jakie duże efekty :)) Gratulacje!!! ^^