Doradzano mi...a wszystkie rady biorę do siebie -abym odpoczywał... odpoczywał od biegania. Niestety obawiam się ,że jak odpocznę raz...to już nie będzie mi się chciało :/
Póki co muszę napierać... może w sobotę odpuszczę ;)
Wyobraźcie sobie, że dzisiaj z uwagi na powtórkę "kuchennych rewolucji" wyszedłem biegać trochę później... i co się okazało!? Bieżnia zamknięta :( Wnioskuję ,że o 22:00 jest zamykana na cztery spusty...
Oczywiście nie odpuściłem i...pobiegłem w miasto ;)
Dałem radę i jestem z tego dumny!
redemera
15 lipca 2016, 16:14Uważaj, bo ja w ten sposób rozwaliłam sobie lewe kolano. Nie wolno biegać codziennie, zwłaszcza jak dopiero zaczynasz przygodę z jakimkolwiek sportem, bo bardzo łatwo o kontuzję :(
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 19:16No ok... mi pasuje ;) Dzisiaj robię sobie przerwę... hi hi
Maratha
15 lipca 2016, 09:23No prosze, coraz ladniej i coraz lepiej Ci idzie :) brawo
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 09:25Dziękuję... tylko mówią ,że za szybko :/
Maratha
15 lipca 2016, 09:31ja sie na bieganiu nie znam, bo tez dopiero sama zaczynam i idzie mi gorzej niez Tobie :) ale ponoc nalezy biegac tak zeby nie dostawac mega zadyszki, wiec jesli biegniesz i oddychasz mniej wiecej normalnie - jest ok. jesli biegniesz i nie mozesz zlapac tchu - biegasz za szybko. Wszystko zawsze zalezy od kondycji. Moze zainwestuj w pulsometr?
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 09:42Wg pulsometru to bym musiał w domu pewnie siedzieć... hi hi A zadyszka jakaś tam jest, skoro nie ma kondycji to musi być zadyszka ;)
Maratha
15 lipca 2016, 10:06ale wiesz.. Jest zadyszka a jest wypluwanie pluc ;) grunt to sie nie przeciazac, lepiej dluzej i nieco wolniej niz szybko i pasc po minucie :) U Ciebie widze z dnia na dzien dystans i czas sie wydluza, wiec jest niezle :)
Catalunya
15 lipca 2016, 09:14Mój drogi, tempo 6:00 jak na początek jest za szybkie. Staraj się biegać po 6:30 a nawet 6:45 na km - to takie tempo abyś mógł swobodnie rozmawiać.
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 09:18Biegam sam...a nie bardzo mam jak mierzyć prędkość... Jakieś pomysły?
Catalunya
15 lipca 2016, 09:43a nie biegasz z endomondo? tam pokazuje z jaką prędkością śmigasz ... w sumie to nie chodzi o mierzenie dystansu, tylko o wolniejszy bieg ... tak aby podczas biegu można swobodnie mówić bez zadyszki.
don@tella
15 lipca 2016, 07:33jakbyś się nie zagadał ze mną to byś szybciej poszedł biegać ;) nie zwalaj na telewizor :P
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 08:31Nie wiedziałem czy mogę tak oficjalnie o Tobie... ;) dlatego wspomniałem o tv -hi hi
don@tella
15 lipca 2016, 17:39hehee a czemu byś nie mógł? :D
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 19:15No OK. Przegadaliśmy wczoraj cały wieczór i dlatego biegać poszedłem tak późno :) Ale byłem grzeczny -prawda? "Tylko rozmawialiśmy" ;)
don@tella
15 lipca 2016, 19:16no tak tak :)
Papatka-78
15 lipca 2016, 06:28no no no proszę ale się zawziąłeś bardzo ładnie brawo dla Ciebie :) tempo masz super:)
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 08:33Jest to 2/3 biegu i 1/3 marszu.... tak faktycznie jest mi wygodniej no i dłużej -jakkolwiek to brzmi ;)
Papatka-78
15 lipca 2016, 08:56bardzo ładnie :) super :)
jo-jo
15 lipca 2016, 05:36Super!!! Przebiegnieta odleglosc pomalu sie zwieksza. Tez tak zaczynalam. Nagle moglam przebiec 4 km. Tez jestem z tego typu, ze jak raz odpocznie- to juz odpoczywa haha :) Nie lubie dluzszych przerw w bieganiu niz jeden dzien. Pozdrawiam
GrzesGliwice
15 lipca 2016, 08:34Wiadomo, że taki wzrost dystansu nie utrzyma się...ale tak -mogę być z siebie dumny :)
krUlica
14 lipca 2016, 23:57Bieganie podobno oczyszcza ciało i umysł :) Biegaj i baw się przy tym dobrze :)