Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czyzbym zaczął biegać?


Ostatni raz biegałem gdy miałem 13 lat... wtedy biegałem za piłką... ;)

Dzisiaj postanowiłem wybrać się i zobaczyć jak w ogóle wygląda bieżnia -hi hi

Ni stąd ni zowąd przebiegłem 5 (pięć) okrążeń... miałem dosyć po przebiegnięciu 1000 metrów. Masakra...

  • Maratha

    Maratha

    13 lipca 2016, 15:06

    Normalnie flash :) ale jak Ci juz DuszekAgnieszka napisla, czasem lepiej troche zwolnic, za to wydluzyc czas. Nie ma sie co katowac dla braku efektow. bieg - marsz - bieg - marsz dla poczatkujacych takich jak ja i Ty taka opcja nieco lepsza. Powodzenia i gratulacje :)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 19:26

      Tak jak pisałem... postaram się coś zmienić w tej kwestii... zobaczymy :)

  • DuszekAgnieszka

    DuszekAgnieszka

    13 lipca 2016, 14:28

    Kilka osób już o tym pisało i według mnie mają rację - zwolnij! Na szybkie biegi przyjdzie czas, gdy nabierzesz kondycji. Możesz również przeplatać bieg marszem, wtedy oddech ma szansę się uspokoić. Jeśli liczysz na efekty, to Twój wysiłek powinien trwać przynajmniej 30-40 minut. Zdaję sobie sprawę, że na razie może to brzmieć abstrakcyjnie, ale spokojnie małymi kroczkami osiągniesz cel. Spróbuj pobiec wolniej ten 1 km, potem 500 m marszu. I zobaczysz, że znajdziesz siłę na kolejny kilometr wolnym tempem:) Trzeba cierpliwości, kondycji nie buduje się w jeden dzień. Aaa, i nie zapominaj o chociaż krótkiej rozgrzewce mięśni przed bieganiem. Pozdrawiam i powodzenia!

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 19:25

      OK. Postaram się zwolnic... zobaczymy jak będzie :)

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    13 lipca 2016, 09:19

    ja tam wolę rower :) bieganie zarzuciłam i nie żałuję, choć kusi mnie nieraz, żeby sobie pohasać ...

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 09:29

      Nie mam roweru... Mógłbym kupić ale nie bardzo mam nawet gdzie go trzymać. Póki co będę chciał wytrwać w biegu ;)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      13 lipca 2016, 09:49

      jak si ę będziesz za bardzo męczyć to zawsze możesz się przerzucić na takie szybkie chodzenie jak Korzeniowski, u mnie jest jeden facio co to trenuje i często go mijam a żonka mu towarzyszy na rowerze jak on pociska tym swoim kaczym chodem. doprawdy uroczo wygląda :)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 09:51

      Kaczym chodem? Nie...to nie dla mnie -hi hi Na tą chwilę to delikatny bieg i chodzenie po górach :)

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      13 lipca 2016, 09:52

      eheheheheh, wzbudziłbyś furorę i zainteresowanie, A ZNAJĄC polską mentalnośc pewnie by Cię wyśmiano milion razy :( :P

  • Papatka-78

    Papatka-78

    13 lipca 2016, 08:44

    no no szacun zaginasz szybko :) ja wczoraj swój nowy rekord ustanowiłam a tu proszę przegoniłeś mnie ihihhi :) bo ja ponad 7 min 1 km :) no no szacun:) ale nas się dużo zbiera do biegania :) pięknie tak trzymaj :)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 08:58

      Dobrze, że mnie nie widziałaś po tym kilometrze... mokry i zdyszany jak pies... hi hi

    • Papatka-78

      Papatka-78

      13 lipca 2016, 09:52

      ihhiih domyślam się :) ostatnio mi koleżanka trenerka fitness powiedziała że jeśli masz zadyszkę to wtedy nie spalasz tłuszczu tylko organizm spala węglowodany i walczy o oddech :) staraj się biegać tak by nie mieć zadyszki :) wtedy podobno wytapia się tłuszcz :) ja robię interwały by pilnować oddechu :)

  • BlomBly

    BlomBly

    13 lipca 2016, 08:43

    Nie pędź tak jak biegasz :) Lepiej wolniej a dłużej - więcej kalorii spalisz. Utrzymuj tempo w granicach 6:30 a przebiegniesz spokojnie na 5km :)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 08:57

      Mówisz wolniej a dłużej? Przecież to i tak był powolny bieg. Nie trucht ale spokojne pięć kółeczek... a na 5 km bym nie liczył. No chyba ,że ze zbiegiem czasu... kto wie?

    • BlomBly

      BlomBly

      13 lipca 2016, 15:31

      Ja zaczynałam od 6:30(a biegam już od 2 lat). Obecnie biegam w granicach 5:30-6:00 na zawodach, a na wybieganie dłuższe 6:00-6:15. Także jak widzę, że u Ciebie było średnie tempo 5:27 to uważam że to jest zdecydowanie za szybko i powinieneś robić nawet marszobiegi niż katować się na 1km takim tempem bo to nic Tobie nie wniesie: ani spalonych kalorii, ani przyzwyczajenia się do biegania - za krótki dystans :)

    • Kenzo1976

      Kenzo1976

      13 lipca 2016, 16:55

      Tak, tak ,biegaj wolniej, więcej tkanki tłuszczowej spalisz ,to prawda. Czytaj blogi o bieganiu ,dokształcają się w tym temacie . Ja biegam od 3 lat ,a mam 40 lat ,zaczynałam z planem dla początkujących . Teraz biegam spokojnie 15 km :-)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 19:23

      Wszystkie Wasze uwagi i rady biorę sobie do serca... :) Dziękuję.

  • jo-jo

    jo-jo

    13 lipca 2016, 06:00

    Bieganie odchudza i dodatkowo uszczęśliwia!!!!

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 08:59

      Szczęśliwy będę dopiero gdy nabiorę trochę formy...bo póki co nie jest najlepiej :(

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    12 lipca 2016, 23:25

    Szybko !

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      13 lipca 2016, 08:59

      Szybko? Właśnie myślałem ,że nie...

  • don@tella

    don@tella

    12 lipca 2016, 22:16

    Jestem z Ciebie dumna :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.