Cześć
Jak zawsze odprowadziłam syna do przedszkola.. rano tak mi się nie chciało wstać! szok! miałam ochotę rzucić telefonem o ścianę. Tym bardziej, że mała dała pospać jak nigdy.. jeszcze coś mi się tam fajnego śniło. Oczywiście już nie pamiętam co
Wróciłyśmy do domu i siadłam przy laptopie z kawą.. i tak sobie czytam komentarze i wasze pamiętniki. Wczoraj odpuściłam ćwiczenia, dziś miałam zamiar wskoczyć na orbitreka jak mała pójdzie spać.. ale wiecie co ??? Dość tego !!!! Trzeba się wziąć porządnie za siebie!!
Dziś oprócz orbitreka wykonam rozgrzewkę, brzuszki + jakieś inne ćwiczenia na brzuch + przysiady + podnoszenie nóg.
Koniec z wymówkami !! Muszę zacząć brać przykład z was! Trzymajcie kciuki żeby się udało. Jestem dobrej myśli, bo nawet słoneczko wyszło by było mi łatwiej
- Dla sukienek!
- Dla krótkich spodenek!
- Dla bikini!
- Dla spojrzeń!
- Dla satysfakcji!
- Dla męża!
- Dla odbicia w lustrze!
- Dla lepszej ja!
- Dla zdrowia!
- Dla siebie!
Miłego dnia
BridgetJones52
14 listopada 2015, 19:02Z takim podejściem sukces gwarantowany: )
am3ba
13 listopada 2015, 08:20Trzymam kciuki :)
orchidea24
13 listopada 2015, 07:31o! i takie podejściemi sie podoba :)
Anulka_81
12 listopada 2015, 22:25Super, brawo Ty !!! :-) Tak trzymaj :-)
aluna235
12 listopada 2015, 22:00I to mi si podoba. Nic się samo nie wydarzy. I tak trzymaj!
Marysiazlota
12 listopada 2015, 21:43...dasz radę:)))trzymam kciuki :)))
Holly77
12 listopada 2015, 21:35oj tak! Ja też chcę! chcę, chcę!
Bobolina
12 listopada 2015, 21:29super motywujacy wpis! skorzystam z niego i jutro tez pojde na silke, nie ma ze boli, nie ma ze zmeczona jestem!:) dla siebie!
grubciaakasia
13 listopada 2015, 07:30trzeba czasem zawalczyć, zmusić się :)
grubciaakasia
13 listopada 2015, 07:30trzeba czasem zawalczyć, zmusić się :)
mmm25
12 listopada 2015, 16:12I bardzo dobrze! Powodzenia! Gratuluje spadków i pędź do przodu :)
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:26dzięki, staram się :) wzajemnie powodzenia
mmm25
12 listopada 2015, 16:47dziękuje również
czarnaOwca2014
12 listopada 2015, 15:05Super :) Dasz radę :) Na pewno Ci się uda szczególnie że masz w domu sprzęt!
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:27to jest duży plus :)
doloress1988
12 listopada 2015, 14:06Najciężej jest pokonać lenia - Ty go pokonałaś ;-) Brawo
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:27dziś pokonałam, a jutro ??? haha :D
doloress1988
12 listopada 2015, 16:28to zależy od Ciebie ;)
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:30będę się starać! już nie chcę tego lenia !
krcw
12 listopada 2015, 13:56jako rozgrzewkę proponuje ćwiczenia z mel B na ramiona, ja mam 2 kg ciężarki i powiem Ci ze to nieźle rozgrzewa :D:D
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:28moje ramiona nie są jeszcze tak wytrzymałe, pewnie nie dałabym rady, ale spróbuję :)
krcw
12 listopada 2015, 16:31to wez mniejsze ciezarki chociaz slyszalam ze im wiecej tluszczu na ramionach tym wiekszy ciezar: 2,5-3 kg zeby ten tluszcz wypalic :D nie trzeba robic duzo...10 min dziennie ale systematycznie:D ja zaczynalam od puszek po okolo 0.5 kg potem kupilam ciezarki 1 kg a jakos na wiosne 2 kg bo te 1 kg byly dla mnie za lekkie :D :D
krcw
12 listopada 2015, 16:32https://www.youtube.com/watch?v=WU_mMuCZab8
krcw
12 listopada 2015, 16:32wrzucilam ci link do fajnych cwiczen :D
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:46a znasz jeszcze jakieś fajne ćwiczenia na brzuch :P ?? dzięki za pomoc :) na razie pewnie wykorzystam butelki, ale kiedyś kupię ciężarki :)
krcw
12 listopada 2015, 17:37dla mnie ten trening z mel b jest dość ciężki :D https://www.youtube.com/watch?v=0R5S2MUbe_g
artur3257
12 listopada 2015, 13:13Normalnie poszłas ma całość :)) trzymam Kciuki!!
balbinka21
12 listopada 2015, 12:27Trzymam kciuki ☺
Tarjaa
12 listopada 2015, 12:07Masz racje, bedziemy walczac z wstertnymi kilogramami: dla sukienek , satysfakcji, zdrowaimi spojrzen :)))) fajny wpis:) pozdrawiam
grubciaakasia
12 listopada 2015, 16:29dzięki. dobrze sobie wyznaczyć cel, bardziej motywuje :)
doloress1988
12 listopada 2015, 12:03Brawo! oby tak dalej :)
Delfifr
12 listopada 2015, 12:01Trzymam kciuki! Jest moc :)
marcelka55
12 listopada 2015, 11:41Energetyczny wpis, fajnie! Działaj :)
grubciaakasia
12 listopada 2015, 11:43już za chwilkę :D
Kasia7111
12 listopada 2015, 11:39U mniew słoneczko wyszło na tyle zeby zmotywować do ćwiczeń i już go nie ma, a mieliśmy z mężem plany na rower. Cwicz Kasiu bo efekty widac u mnie juz w piatek bedzie miesiac jak robię wygibasy z Ewką i jak będę miała trochę więcej odwagi to wstawię fotki porównawcze. Nie ma cudów ale w moim wielu juz nie tak latwo ujedrnic i jako tako uksztaltowac cialo :-\ Myślę, że coś tam u mnie powoli widać, a co najwazniejsze waga idzie fajnie w dolr. Więc Kasienko do roboty :-)
grubciaakasia
12 listopada 2015, 11:43na pewno widać różnicę, powoli a będzie jeszcze lepiej :) u mnie też słoneczko się już schowało. na rower też bym poszła.. ale pewnie muszę czekać do wiosny i kupić fotelik dla małej. pozdrawiam :)
am1980
12 listopada 2015, 10:40AMEN!!!
grubciaakasia
12 listopada 2015, 11:21:)