2 śniadanie - 3 pieczywka żytnie z serkiem szczypiorkowym szynką i ogórkiem
obiad - ryż z filetem i sosem słodko kwaśnym, kawcia
podwieczorek -
kolacja -
Staram się by było grzecznie. Nie wychodzi mi t czasem, bo jestem zabiegana.
Jazdy busem w tą i z powrotem mnie wykończą, palenie w piecu, gotowanie i praca... makabra jakaś.
Ale będzie lepiej. Nadziei nie tracę!
Ruch mi się przyda.
Dziś zrobię nową tabelkę i ją wstawię.
Buziaczki :* będę u was dziś :):*
Jazdy busem w tą i z powrotem mnie wykończą, palenie w piecu, gotowanie i praca... makabra jakaś.
Ale będzie lepiej. Nadziei nie tracę!
Ruch mi się przyda.
Dziś zrobię nową tabelkę i ją wstawię.
Buziaczki :* będę u was dziś :):*
Kamila112
26 marca 2013, 14:41Wszystkiego dobrego :)
PuszystaMamuska
26 marca 2013, 13:42Kązdy ruch powoduje ze spalasz kcal a to jest konieczne by waga szła do dołu - choć teraz jest Ci ciezko to wierze ze dasz sobie radę bo kto jak nie Ty? Maz wróci to odetchniesz.. Trzymam kciuki za Twoje dzielne podejście do zycia! Pozdrawiam cieplutko.