Witam Was Kochani :)
Wróciłam z pracy, zjadłam obiad. Zabieram się za czytanie Was a później (tzn. wieczorem jak już poczytam ;) 2 dzień TF, dziś trochę dłuższe czasowo ćwiczenia bo pełna godzina.
Co do wyjazdu... Dziś szef zaproponował mi 10 dniowy wyjazd służbowy do Dublina. Za niecały miesiąc. No fajnie, Dublin, być może awans, pozwiedzam, POPRACUJĘ, wypocznę... ale nie wytrzymam bez Kamila 10 dni! :(
I co zrobić, co zrobić... Jechałabym sama, gdybym się nie zgodziła pojedzie sam szef. Mówiłam o tym mamie, a ona zamiast mi doradzić to już wymyślała gdzie zabierze wnuka w ciągu tych 10 dni :P Ach te babcie :P
Mam czas do piątku. Coś będę musiała wykombinować...
Pokażę Wam moje szczęście, które zawsze rano przed pracą mnie wita :
a tutaj drugie szczęście, króre niektóre minki odziedziczyło po ten cholerze, tu o, na górze ;)
A teraz pochwalę się, jak wyglądałam przed porodem, skakając jak kozica w moich ukochanych Bieszczadach ;)
(nogi mam dość potężne, zawsze miałam, ale patrzcie na ramiona i.... brak biustu!)
Wiecie jak poczuć się seksowną babką?
Powiedzcie, napiszcie, bo ja nie wiem :(
Nie czuję się odrażająca, odpychająca dla mężczyzn.
Ale nie czuję się pewnie. Boję się na jakiegoś przystojniaka spojrzeć bo mam wrażenie, że w moim wzroku odczyta "jezus! czemu na mnie patrzysz! ja jestem bleeee".
I jak oni niby mają uważać nas za seksowne i takie, jak to mówi mój dziadek "do podszczypnięcia"? Skoro większość nas swojego własnego ciała takim nie widzi...
Może się tego nauczę :)
A na koniec trochę waty cukrowej :)
Pa!
Trzymajcie się ciepło, i z uśmiechem!
ChceIMoge
13 sierpnia 2013, 17:24Ale masz słodziaki w domu :))
Malajka32
13 sierpnia 2013, 11:48Jedz ,zobaczysz mama sie zaopiekuje ! A co do mężczyzn ,daj sobie czas ,zobaczysz jak dojdziesz do momentu kiedy ,bedą pozerac Cię wzrokiem! Miłego dnia x
spioszek16
13 sierpnia 2013, 11:32Jedź bo takie okazje chyba często się nie zdarzają :) dasz radę te 10 dni bez małego i trochę odpoczniesz :)
rossinka
13 sierpnia 2013, 11:07Nie ma co się zastanawiać , jedź! Korzystaj z życia, wyciskaj z niego co się da, jak cytrynę, synka masz z kim zostawić i na pewno będzie pod dobrą opieką a Ty wykorzystaj szansę :) Wiem, matczyne serducho skręca na samą myśl o zostawieniu dziecka ale 10 dni to nie tak dużo ;) DASZ RADĘ! A ty jako kózka świetnie wyglądałaś, piersi ok, nawet bardzo, niczego ci nie brakuje dziewczyno do boju masz o co walczyć:)
MirandaMarianna
13 sierpnia 2013, 09:02No to jedz do dublina i poszukac sie seksownie tam. Zobacz jakie babki sa tam pewnie siebie, mimo ze wiekszosc wieksza od Ciebie. Poza tym im bardziej waga bedzie spadac tym ty bedziesz pewniejsza.
kokoszanelka
12 sierpnia 2013, 23:40Slodziak! Kochana jedz! Dasz rade;) buziaki
dorciaw1980
12 sierpnia 2013, 21:52Wbrew pozorom to nie takie trudne, zeby poczuc sie seksi:) wystarczy troche o siebie zadbac. Odswierzyc fryzure, najlepiej z kolorem, bawet gdyby mialby to byc toner w twoim naturalnym kolorze wlosow, ich blask dodaje woele do atrakcyjnosci. Domowa pielegnacja: depilacja, peeling balsamowanie, maseczka na buzke, najlepiej nawilzajaca albo rozswietlajaca, bedziesz miala po niej promienna cere. Juz teraz kiedy bedziesz gladka i pachnaca poczujesz sie przyjemnie. Teraz jeszcze tylko makijaz. Modelowanie twarzy bronzerem potrafi zdzialac cuda, podkreslone oczy , wygladzona i wyszczuplona buzka przykowaja uwage. Zmyslowe perfum dzialaja nie tylko na otoczenie ale i na ciebie. Sexi bielizna, nawet jesli nikt jej nie obejrzy doda ci pewnosci siebie. Kiecka i szpileczki zawsze sa kobiece, ale to juz nie jest mus. Wazna jest natomiast starannosc w doborze ciuchow, byleby cie wysmuklaly. No i nawet niewielki spadek wagi dziala niesamowicie pozytywnie na nasza samoocene:) opalenizna tez dziala na plus:) nawet jesli sztuczna . Wiem, ze przy pracy, obowiazkach domowych i dziecku moze byc ciezko z wygospodarowaniem nawet chwili dla siebie, ale sproboj, to dziala. Zaskoczona jedtem kiedy sobie przypomne, ze wazac ponad 100 kg bywaly dni, ze na prawde czulam soe atrakcyjnie, a tak to dziwnie dziala, ze otoczeniu soe to udziela. Ps. Cudny ten Twoj synus :)
mikelka
12 sierpnia 2013, 21:50super foteczki :)))
Samiya
12 sierpnia 2013, 19:59Fajne masz te szczęścia i mamuśkę ! Jedź koniecznie, nie robisz tego tylko dla siebie ale też dla syna !Trzymam kciuki :):)
riki77
12 sierpnia 2013, 19:30też kiedyś kicałam szczupła po Bieszczadach...czasy.... jak masz poczuć się seksownie przy wadze 74 kg...nie da się....przecież to 25 kg nawagi przy naszym wzroście...ja mam 78 kg i czuję się jak kupa gówna
espanola59
12 sierpnia 2013, 18:17a maly jest śliczny :)
espanola59
12 sierpnia 2013, 18:16co do twojego wpisu polecam książkę: 'dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Poważnie. Dostaniesz odpowiedź :D
Zawstydzona05
12 sierpnia 2013, 17:16Kochana. Jedź. Bo będziesz żałować. Twój synek na pewno będzie pod dobrą opieką :) Wytrzymasz te 10 dni, zlecą nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Taka okazja, NIE ZMARNUJ jej :) :*
ksiezniczka
12 sierpnia 2013, 17:07Kamil śliczny, co do bycia seksowną - nie pomogę tez bym chciała tak się czuć, myślę nad tym Twoim TF- trudno jest? Bo ja jestem ograniczona fizycznie(
MajowaStokrotka
12 sierpnia 2013, 16:36Powinnaś jechać:)Skoro mama oferuje pomoc, warto z niej skorzystać.Dziękuję za przyjecie do grona znajomych:)
justyna43219
12 sierpnia 2013, 16:13aha no i mykaj na tej wyjazd!!!!!!
justyna43219
12 sierpnia 2013, 16:13Bieszczady też są moje ukochane! Jak sie poczuć fajna babką? Wywal wszystkie ciuchy, które n a 30 nie pasują, zrób fryz, makijaż, wypnij pierś do przodu, wyprostuj się i ich pełna dobrych emocji i wiary do jutrzejszego dnia! BA! ZACZNIJ OD TEJ CHWILI!!!!!
vickybarcelona
12 sierpnia 2013, 15:51koniecznie jedz zwiedzaj swiat, pobadz troche sama, Maly na pewno swietnie bedzie sie bawil u Twojej Mamy:)
Bobolina
12 sierpnia 2013, 15:48sliczny ten Twoj lobuz ;) jak masz mozliwosc zostawienia kamila z babcia to jedz! 10 dni minie szybciutko:)
BigMum
12 sierpnia 2013, 15:23pewnie ze jedź, 10 dni to niedługo- szybko zleci