Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co Wam powiem to Wam powiem...

Ja tez mialam taki zwykly badziewny rowerek i powiem ci jezdzilo mi sie na nim lepiej njz teraz na tym drogim:-\

no i swietnie a moja obuchlizna tak po malutku schodzi ze musialam kupic luzne sukienki ,mam jakies kurcze 14scm wiecej w pasie niz mialam a tu slub kolezanki za 2 tygodnie ,,,az sie boje pomyslec co to bedzie,,,niby waga jest mniejsza niz byla ale ten brzuch jak balon ,,,,i na dodatek boli,,

tempo chudnięcia zabójcze :))) mój rowerek ma 10 lat kupiony w Auchan , za jakies małe pieniądze ale trzyma się świetnie,;)))

Ale lecisz z tą wagą :) super tak trzymaj . Pozdrawiam.

3 kg w tydzien jak ty to zrobilas>>>>przyznaj sie i to szybko.....

super spadek , motywujący:)

No pięknie gratuluję, cudny spadeczek (pasek niebawem przegonisz). :)

nie poddawaj się! ty go nie doganiasz! ty go przegonisz!!!!!!!!

ładny spadek oby tak dalej leciało :)

gratuluje spadku i oby tak dalej :)

Ja kupiłam rowerek w sklepie internetowym.

patrz aby nie był produkowany w chinach:)) I lipa ..jaka lipa..idzie Ci świetnie

Ważysz się codziennie?

Na allegro popatrz, tam wszystko jest tańsze ;p

Niezly spadek

3kg robi wrażenie :) gratki i powodzenia na dalszej drodze :)

Hej piękna! Jestem, czytam i staram się walczyć. Ale Ty tu wymiatasz z tymi spadkami - gratuluję. W sobotę miałam wesele tzn błam gościem weselnym i do dzisiaj trzymam to jedzenie w sobie.Muszę sie go pozbyć. Ciężko mi ale w końcu trzeba coś zrobić z tym brzucholem. Miłego dnia :*

:) No proszę, a ja mam do sprzedania rower stacjonarny :) bo uwielbiam rower, ale tradycyjny i ten stoi u mnie jako mebel - wieszak :). Upał rzeczywiście niemiłosierny - idealny żeby spędzić go w wodzie...

my rowerek mamy już chyba z koło 20 lat taki stary tylko licznik ma kilometrów, ale mi wystacza grunt że jezdzi i opór można zmienić i działa:]

mój rowerek jest z carrefoura za 150 zł i ma na razie 6 lat :D