31 lipca 2015
Od zawsze byłam Grubą Heleną. Takim małym odkurzaczem, który tylko czekał żeby capnąć to, co zostało na stole. Troszkę ziemniaków, może kotlet, a najlepiej wszystko. Byle dużo, byle tłusto, byle często. I tak teraz wyglądam; duża i tłusta i jestem Grubą Heleną. Już w szkole mówiono o mnie "ta gruba", nie byłam imieniem, nazwiskiem, a nawet jakąś głupią ksywką. Tylko ta gruba. Każdy mnie znał, lecz co to była za sława, kiedy wszyscy kojarzą Cię tylko po tym, że zabierasz dwa całe miejsce w autobusie, lub Twoja śniadaniówka mogłaby zmieścić słonia, konia i górnika spod Wieliczki. Nikt nie byłby szczęśliwy, ale jednak... ja byłam. Kiedy w jednej ręce trzymałam pączka, a w drugiej dłoni butelkę zimnej coli - czułam się zdecydowanie najszczęśliwszym grubasem na świecie. I wierzyłam głupio, że przecież ciastko zjedzone w tajemnicy nie przysporzy kalorii, a owocowy napój wypity duszkiem wcale nie zalegnie w organizmie stertą cukru. Wszystko było dobrze dopóki zostawało to między nami. Między mną, a jedzeniem.
I teraz kiedy mną, a moimi stopami jest jeszcze góra mojego brzucha, postanowiłam się tego pozbyć. Spojrzeć sobie w stopy.
Więc 138kg.
Start.
grubaskaa2015
1 sierpnia 2015, 18:16powodzenia:)
GrubaHelena
2 sierpnia 2015, 10:36Dzięki :)
Shibutek
1 sierpnia 2015, 18:01Powodzenia :) Początki będą trudne ale dasz radę ! :))
GrubaHelena
2 sierpnia 2015, 10:36Dziękuje :)
kikunia180
1 sierpnia 2015, 17:14Kochana walczymy razem :) Trzymam kciuki za każdy zgubiony kilogram
GrubaHelena
1 sierpnia 2015, 17:58I ja również życzę powodzenia! :)
Kasia7111
1 sierpnia 2015, 15:14Jesteś niesamowitą osobą i potrafisz spojrzeć na siebie z dystansem. Trzymam za Ciebie kciuki! Wysyłam zaproszenie, bo chciałabym móc Cię czytać i Ci kibicować. Pozdrawiam:)
GrubaHelena
1 sierpnia 2015, 17:57Dziękuje, również trzymam kciuki! :)
jabuszko111
31 lipca 2015, 19:45Masz świetny sposób pisania! Naprawdę aż miło się czyta, z niełatwej historii (którą i ja mogłabym sobie przypisać) zrobiłaś zabawne opowiadanie. Mega trzymam kciuki i jestem z Tobą :D
GrubaHelena
31 lipca 2015, 21:41Dziękuje bardzo, również będę aktywnie trzymać kciuki :)
DariaR.
24 sierpnia 2015, 21:13Również to samo pomyślałam, czyta się jak dobrą bajkę! Talent :)
NovaVita
31 lipca 2015, 19:21Cholera,trochę jakbym przeczytała swój życiorys ...jednak do mnie nigdy się nie odezwano per "gruba" chyba mam na to zbyt silny charakter. Oczywiście jestem pewna,że za plecami nieraz posyłano na mnie jeszcze gorsze wyzwiska ale wiesz co?Zawsze to miałam głęboko gdzieś. Zaczynam razem z Tobą i chętnie będę śledzić woje poczynania...jeszcze zobaczysz,pokażemy im!;D
GrubaHelena
31 lipca 2015, 19:36Oczywiście, kto im pokaże jak nie my? Będę trzymać kciuki! :)
dorotamala02
31 lipca 2015, 19:15Trzymam kciuki i wspieram.
KASI2013
31 lipca 2015, 18:54powodzenia :D
GrubaHelena
31 lipca 2015, 19:04Dziękuje :)