No to walczymy...SLODYCZE w kąt, zdrowe jedzonko i trening 6xtyg...no i nie zapominamy o wodzie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
andula66
5 stycznia 2016, 21:46Oby tak dalej trzymam kciuki
Kinga156
4 stycznia 2016, 18:41Więcej snu, bo w nocy się chudnie. Sprawdziłam.
EwaFit
4 stycznia 2016, 10:08Najważniejsze, to mniej słów a więcej czynów :) Tak niewiele a jednak wiele znaczy w życiu :)
Greta35
4 stycznia 2016, 10:17Masz w 100% racje. Działamy nie gadamy :) Ja juz po treningu: Skalpel, Tabata, brzuszki, boczki uff
EwaFit
4 stycznia 2016, 10:21Wow! Tak z samego rana? Jestem pod wrażeniem. Ja na razie jeszcze się lenię, ale dobrze mi z tym, bo wiem co mnie czeka za parę dni ...
Greta35
4 stycznia 2016, 11:43Jak ja bym wazyla tyle co ty to tez by bylo na spokojnie ;)
Greta35
4 stycznia 2016, 06:58Dziekuje za motywacje....nigdy za duzo :) Pozdrawiam i zycze powodzonka w realizacji postanowien :)
moniq1989
3 stycznia 2016, 20:50Powodzenia ;)
aluna235
3 stycznia 2016, 19:39W tym wypadku mniej znaczy więcej: zdrowia, siły, pewności siebie, zadowolenia, pracy :) :) :) czyż to nie piękne? Serdeczności A cytat ląduje u mnie w kalendarzu :)
Annanadiecie
3 stycznia 2016, 19:15Walczymy:-) Jak to ładnie podsumowane;-)
KASI2013
3 stycznia 2016, 18:34wytrwałości !!!... a będziesz się cieszyć ze swojego sukcesu :) trzymam kciuki!
wiola7706
3 stycznia 2016, 18:25najłatwiej mi zamienic cole na wodę (nie przepadam za gazowanymi napojami), wolę chodzić niz jeżdzić, chętnie wybieram warzywa zamiast mięsa.......reszta to u mnie większy problem. ale dla siebie warto wybrać lepsze.