Dziś było zdrowo i wzorowo do czasu wieczornej randki. Wypiłam 2 kieliszki wina i zjadłam sorbet malinowy. Pyszni i grzesznie. Jutro to odpracuję.
Ale nie skusiłam się na chipsy:) Jestem z siebie dumna:)
ok. 1700 kcal
19 g błonnika
261 g węglowodanów
25 g tłuszczy
64 g białka
czerteziki
21 kwietnia 2013, 07:14Bez przesady jakby człowiek nigdy nie zjadł czegoś dobrego to by dopiero było źle.... A wino poprawia trawienie i jest zdrowe w umiarze po za tym sorbet też nie ma w sobie nie wiadomo ile kalorii jak pisały poprzedniczki grunt to wybrać coś najbardziej zbliżonego do diety ale nie przesadzać z ilością...
someone1508
20 kwietnia 2013, 07:54Uważam, że nie ma co żałować. Najważniejsze, że nie było tego dużo:) i że nie będzie to się często powtarzać.
good.day.my.fat.angel
20 kwietnia 2013, 02:58Wino to najlepszy wybór spośród alkoholi :) A sorbety podobno nie mają dużo kalorii, zawsze lepsze to niż lody ;)
Ana96
19 kwietnia 2013, 22:46Napewno odpracujesz! powodzenia! :)