Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Widzicie to, co ja 69,2kg właśnie to rano pokazała waga. Zmieniłam od razu na pasku pomiarów, ale nie wiem, czy to się utrzyma do piątku. Z drugiej strony, mam swoje "5minut"  . 
Dzisiaj dzień badań, raz w roku trzeba się przebadać. Poza tym, katar ciągle trzyma. Za oknem sypie śnieg, jest -10 więc "ciepło" po ostatnich prawie trzydziesto stopniowych mrozach. Życzę Wam spokojnego dnia. 
  • Ajlona

    Ajlona

    8 lutego 2012, 15:10

    Ładnie Ci ubywa cyferek, ładnie, tylko tak dalej, wezmę sobie Ciebie za wzór, no, no! A moja waga ciągle wokoło 86, nic mniej, porażka

  • grazynka45

    grazynka45

    7 lutego 2012, 21:58

    Idziesz jak burza Grażynko,GRATULUJĘ:))) Zdjęcia obejrzałam i tak się rozmarzyłam że ehhhhh:)) Pozdrawiam Cię gorąco:)))

  • filipinka1

    filipinka1

    7 lutego 2012, 21:55

    WOW!!! brawo!!!

  • uliczka7

    uliczka7

    7 lutego 2012, 13:27

    Wielkie gratulacje :) Miło tak przekraczać progi :)

  • irysek68

    irysek68

    7 lutego 2012, 10:50

    Gratuluję .U mnie na termometrze -13 i dziś rano na pytanie syna jaki mróz odpowiedziałam ciepło.Pozdrawiam i życzę dalszego gubienia sadełka.

  • baja1953

    baja1953

    7 lutego 2012, 09:02

    gratuluję;))) Cieszę się razem z Tobą:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.