Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1.4.14

dziś, o ile dobrze zanotowałam, idę na zabieg kwasami do swojej dermatolog, narazie był tylko 1, miałam iśc tydzień temu na 2-gi, ale tak mnie obsyfiło że miałam pełno świezych ran i strupków więc przeplanowalismy zabieg, efektów póki co specjalnych nie widzę, może poza tym że udało mi sie oczyścic kilka zaskórników których nie potafiłam ruszyć, ale lekarka mówi że dopiero po 3 mozna ocenić czy działają i czy jest sens robić je regularnie, oczywiście nie opalam sie a na słoneczne wyjścia z domu smaruję kremem z filtrem SPF 50, ale to samo robię od kilku lat, opalam sie tylko na urlopie i to niewiele ;)ile na wadze nie wiem ale wiem że zbliża sie @ więc na sobotnim ważeniu może byc róźnie (kreci) zaczynam sprawdzać swoje przepisy i szukac nowych pod katem dietetycznych świąt, w końcu jeśli cos jest smaczne a do tego nie jest bombą kaloryczną, dlaczego nie zrobic tego na święta :? tym bardziej że prawdopodobnie święta spedzę mało rodzinnie więc nie widze powodu żeby się specjalnie wysilać ;)

  • kasperito

    kasperito

    4 kwietnia 2014, 21:24

    macham łapką:) dobry pomysł z tymi potrawami dietetycznymi na święta:), ja też zawsze coś podobnego umodzę by mieć odpowiedni zapasik na ciacho:)

  • graszka71

    graszka71

    3 kwietnia 2014, 22:08

    Bardzo dobry pomysł z tymi przepisami. Wcale nie musi być bomba kaloryczna, a za to po zjedzeniu dużo lepsze samopoczucie:). Na fitnesie było fajnie, ćwiczenia w kręgu naprzemiennie siłowe na sprzęcie i fitness na podeście. Kilka osób na raz tak że motywujące i instruktorka . Fajne ale dla mnie za drogo.. Ale mam inny karnet promocyjny na zumbę:))). Buziaczki

  • Aldek57

    Aldek57

    1 kwietnia 2014, 22:18

    I ja planuję dietetyczne święta, ma być lekko,łatwo i przyjemnie.Pozdrówka

  • Karampuk

    Karampuk

    1 kwietnia 2014, 17:46

    a nie za pozno na ten zabieg ? bo juz mocno slonce swieci a to chyba jakos poptem nie mzona twarzy na słonce wystawiac

  • Alianna

    Alianna

    1 kwietnia 2014, 14:22

    Jak już znajdziesz jakieś ciekawe przepisy, to się nimi podziel :-) Ja póki co nie mam siły na szukanie czegokolwiek. Dzięki za ciepłe słowa :-)

  • agnes315

    agnes315

    1 kwietnia 2014, 14:09

    Trochę zła pora roku na kwasy chyba? zwykle robi się zimą, żeby własnie twarzy na słońce nie wystawiać... U mnie z kibelkiem to norma, nie byłoby i tydzień, ale dwa razy w tygodniu wypijam senes i łykam na nos podwójną dawkę Bisakodylu i wtedy dopiero cokolwiek :( Mam tak, od kiedy rzuciłam palenie, już od kilku lat, kiedyś rano była kawa, papieros i sprint do toalety, a teraz nic, i wcale się nie unormowało nic i już pewnie nie unormuje

  • vita69

    vita69

    1 kwietnia 2014, 14:02

    po kwasach to efekty widać chyba dopiero po kilku tygodniach:)) miałam kota jakiś czas temu, ale wstyd się przyznać, ze się cieszyłam jak uciekł:( strasznie był niegrzeczny:( spał tylko w mojej czystej pościeli w szafie, skakał tylko po moich pięknych firankach i wszystkie krzesła i fotele miałam całe wydrapane od jego ostrzenia pazurów chociaz obok stał specjalny drapak:( poza tym czasem ze złości sikał nam do butów nawet jak miał czysty piasek. Miał humory i nieraz chodziłam do pracy z podrapaną buzią bo skakał na mnie jak spałam. Mam złe wspomnienia:( i mam dośc kotów na następne 20 lat, chociaz u kogoś chetnie głaszczę i się z nimi bawię, pewnie tylko dlatego, ze cudze:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.