no cóż, waga nie kłamie, koszmarne 74,8 kg
ostatnie 2 tygodnie jadłam zdrowo tyle że codziennie było dodatkowo ciasto albo inne cóś słodkiego, ale ruchu miałam sporo bo poza regularnym ruchem ( wyszło 10 godzin pilatesa i rowerka ) miałam sporo ruchu w domu bo korzystając z tego że mąż na 2 tygodnie zawitał to odświeżaliśmy mieszkanie, było malowanie, tapetowanie i mnóstwo sprzątania, a waga jaka jest każdy widzi, cóż, strach się bać co by bylo gdyby nie było remonciku i ruchu
nic to, jak mawiał poeta, trzeba z żywymi naprzód iść......, więc ide i ja, plan naprawczy jest prosty i oczywisty, dieta, brak słodyczy i regularny ruch poza tym całkiem poważnie rozważam wysłanie kupona do Super Linii w ramach kolejnej akcji chudnij z nami, może to mnie jeszcze dodatkowo zmotywuje, w przyszłym tygodniu muszę iść do lekarza po recepty to poproszę o potwierdzenie danych z kuponu ( waga, wiek, wymiary ), ponieważ akcji trwa 3 miesiące maj-lipiec, to założę rozsądne i realne 2 kilo miesięcznie czyli planowany spadek 6 kilo, bo bardzo chciałabym w końcu ruszyć do przodu, coś rzeczywiście schudnąć i nie odzyskiwac tego od razu, i chciałabym w końcu przekroczyć magiczne 70 kilo
z innych spraw to odbębniłam okulistę, zrobiłam USG piersi, zaliczyłam gina i cytologię (jeszcze badania hormonów mi zostały ), ogólnie jest dobrze tylko lekarka od USG nowa i zyczy sobie kontroli za pół roku, przy okazji badań hormonów zastanawiam się czy nie zrobić z ciekawości testów w kierunku nietolerancji glutenu, zobaczę czy robią i ile kosztuje
jutro w pracy prawdopodobnie będę miała trochę czasu to do was pozaglądam
papatki kochane
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gzemela
24 grudnia 2013, 09:02Najlepsze Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Radości, Miłości i Spokoju. Życzy Grażyna
znudzonaona
18 sierpnia 2013, 10:30:) wracaj :)
znudzonaona
10 lipca 2013, 10:00:))
nagietkadietka
7 lipca 2013, 09:19hej Grażka co u Ciebie?? Wszystko ok?? pozdrawiam
znudzonaona
3 lipca 2013, 08:34:) hej kochana , u nas już lipiec , a gdzieś nam zaginęła ?? Daj znać co u Ciebie :)) Pozdrawiam i ściskam serdecznie :)))
Airiana
13 maja 2013, 22:18I jak tam realizacja planów Grazia? Trzymam kciuki i szykuję się na jutrzejszą siłownię :) z zakwasami po jodze hihi Pozdrowionka
Aldek57
12 maja 2013, 19:01A co tam u Ciebie?:))
znudzonaona
3 maja 2013, 10:59ALe Cię ten remont wykończył ;) jak tam , wysłałaś zgłoszenie ? i ja muszę iść na badania , ale zawsze coś przeszkadza , może teraz znajdę czas dla siebie :) Miłego dnia i odezwij sie :)))
luckaaa
22 kwietnia 2013, 20:49oj , remont po prostu juz koszmarny choc dopiero sie zaczal . Dziura wywalona w lazience i nosi sie po calym domu , a mysle jeszcze o kuchni ... chyba ten remont doluje mnie najbardziej , bo zawsze co roku musimy cos poprawiac ... uroki zycia w domu z ogrodem :(
cocktailwoman
22 kwietnia 2013, 20:11święte słowa z tym nietrzymaniem słodyczy w domu :) Wypróbuję sposób jak tylko się pozbędę zapasów ;D xD
AnielaKowalik
22 kwietnia 2013, 18:13Powodzenia w chudnięciu! I zgłoś się do SL :)
gzemela
22 kwietnia 2013, 13:21Też zaliczyłam lekarza oraz kolejną mammografię i mam znów trochę spokoju :)
sloneczkoko
22 kwietnia 2013, 13:14U mojego taty w wieku 76 lat wykryto uczulenie na gluten,ale z tego co wiem płacił za badanie ok 150 zł.
ananana
22 kwietnia 2013, 11:28Dobrze, że jadłaś zdrowo, to najważniejsze. 6 kg w 3 miesiące to bardzo rozsądny i realny plan - trzymam kciuki. Ale tak czy owak trzeba się spiąć. Nie ma nic za darmo.
Karampuk
22 kwietnia 2013, 07:49trzymam kciuki za powodzenie akcji!!
kasperito
21 kwietnia 2013, 23:58z wiosną łatwiej gubić niechciane kiloski, przesyłam ciut motywacji i trzymam kciuki!
deepgreen
21 kwietnia 2013, 20:35Mamy taka sama wage,tak samo podjadamy i obie chcemy przekroczyc magiczna 70tke.Tzn w dol.Trzymam kciuki i powodzenia zycze.A jak znajdziesz recepte na niejedzenie slodyczy to poporosze:-)
luckaaa
21 kwietnia 2013, 20:19wiosna latwiej sie chudnie . Poleci ci te 6 kilosow jak nic !
Alianna
21 kwietnia 2013, 20:18To było pracowicie. Braki dietowe też nadrobisz. Buźka
szukammotywacji
21 kwietnia 2013, 19:51Taka akcja to fajny pomysł..... Możesz spróbować:))) pozdrawiam