muszę się trochę wytłumaczyć z tego urlopu
![]()
generalnie wyjeżdżamy ostatnio przed albo po wakacjach, tak jest dla nas optymalnie właśnie ze względu na temperatury, tyle tylko że w tym roku okazało się że mąż dostał więcej wolnego właśnie teraz, rozważałam wyjazd w kraju, ale stwierdziłam że jak będzie dobra oferta last minute to skusimy się na zagranicę, i wyskoczył ten Egipt
![]()
myślałam że nie będzie tak źle ze względu na suche powietrze, ale to nie działa dokładnie tak jak myślałam, na szczęście uczę się na własnych błędach
![]()
biegunka trwała 2 dni, mąż też dostał, tyle że później i u niego dłużej trwała, natomiast wczoraj i dzisiaj mnie czyści, nie wiem czy to nawrót zemsty faraona czy też coś zjadłam, a może flora bakteryjna się nie odnowiła i tak to się objawia
![]()
kupiłam dzisiaj multilac i mam nadzieję że wszystko szybko wróci do normy
![]()
skutkiem biegunki dieta ruszyła ale nie do końca prawidłowo
![]()
za to po 1-szym tygodniu może spadek wagi będzie większy niż zakładany 1 kg
![]()
poza tym mam wrażenie że schodzi ze mnie woda z opuchnięć, zaczynam powoli widzieć swoje kostki i nóg
![]()
liwia.kasia
11 lipca 2012, 20:07własnie tez tak mialam po ostatnim pobycie w Egipcie gdy wrocilam dostalam biegunke a tam wszystko było ok ale tylko 1 dzien na szczescie ,widocznie cos takiego tez sie zdarza .
kasperito
11 lipca 2012, 15:01a warto jeść faszerowane warzywa, sama też robię średnio często też nie wiadomo czemu :)
mysza76
11 lipca 2012, 11:00własnie to jest najgorsze w tych wyjazdach,mnie trzymało 2 dni w ogóle nie wychodziłam z łóżka nawet lekarz z zastrzykiem u mnie był....
sevenred
11 lipca 2012, 10:38Współczuję dolegliwości żołądkowych :/
kitkatka
10 lipca 2012, 22:54Nie dałam się namówić na wizytę. Ogólnie uważam, że to idiotyzm i nie powinno być odwiedzin. Pozdrówka
beata2345
10 lipca 2012, 22:53nie ma co zazdrościc, tylko brać się do pracy
agnes315
10 lipca 2012, 22:43mnie Bogu dzięki nigdy zemsta nie dopadła, a koleżanka to aż w Egipcie w szpitalu wylądowała :( Buziaki
kasperito
10 lipca 2012, 22:09dokarmianie "świnki" to fajna sprawa, więc dokarmiajmy je :) współczuje biegumki po urlopowej, natomiast zazdroszczę pozytywnie wyjazdu:)
Spychala1953
10 lipca 2012, 21:57Miałam to szczęście i dostały mi się szczupłe nogi + lata ćwiczeń. Ja upały Bogu dzięki jeszcze znoszę dobrze,. Nie lubię za to zimna. I znowu gdybyśmy się podzieliły byłoby dobrze. Samo życie.Buziak
Spychala1953
10 lipca 2012, 21:49Dzięki Grażynko. Ale Ci się narobiło. A Miecia, zeby zaliczać WC-ta musi łykać ziołowe prochy. A nie mogłoby się podzielić równo i obie byłybyśmy zadowolone. A swoją drogą Egipt chciałabym zobaczyć. Buziaczki
gzemela
10 lipca 2012, 21:22Latem Egipt, oj to musiało być gorąco. My też urlop w wakacje ze względu na syna. Jeszcze kilka lat i pewnie nie będzie chciał z nami jeździć, wtedy tylko poza sezonem. Co do badań, to były okresowe.
izulka710
10 lipca 2012, 21:01Biedna jesteś,współczuję tych dolegliwości!Ale masz rację,trzeba się ogarnąć i ruszyć do ataku po szczuplejsze jutro?
beata2345
10 lipca 2012, 20:48Przykro z powodu biegunki, ale pozbędziesz się tego co złapalas na urlopie :))
malgosiach.2
10 lipca 2012, 20:42Czyli nie ma tego złego....pomęczy Cię biegunka, za to na wadze będzie mniej:). No zawsze trzeba znaleźć jakieś pozytywy:)
filipinka1
10 lipca 2012, 20:30dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, chyba macie rację, muszę pozbyć się za dużych ubrań... a co do Egiptu to nadal nie mogę wyjść z podziwu, że się na ten wyjazd zdecydowałaś latem :) Moja siostra nie jest mądrzejsza i w przyszłym tygodniu też się tam wybiera na calutkie 14 dni... A co do biegunki to kup sobie Nifuroxazyd (jest bez recepty) i na egipskie biegunki działa świetnie, bierze się go 3 razy dziennie po 2 tabletki :)
luckaaa
10 lipca 2012, 18:47wspolczuje tej biegunki . Moze byc , ze to poprostu zmiana jedzenia i wlasnie flory bakteryjnej w pozywieniu . My czesto tak wlasnie mamy przy zmianie kraju :) , ale jesli przez tydzien nie przejdzie to chyba trzeba do lekarza i badania ... polecam ci moj wyprobowany domowy sposob . Pije jogurt , lub kefir naturalny ( bez chemii) miedzy posilkami . Flora bakteryjna w zolodku sama sie reguluje :)