mój makijaż wygląda trochę jak tatuaż, tzn. skóra jest zabarwiona, sądziłam że można zrobić makijaż metodą tzw. piórkową, ale powiedziano mi że w moim przypadku się nie sprawdzi, za mało włosów i za jasne, tylko całościowo, przy okazji zmiana kształtu brwi, miałam obiekcje ale odpowiedź była taka że jak mi się nie spodoba to na korekcie wrócimy do kształtu jaki był, teraz się przyzwyczajam, nawet nieźle jest, ale na korekcie chyba jednak trochę pogrubie kreski, takie jak teraz mam wydają mi się trochę nienaturalne, to pewnie kwestia przyzwyczajenia, jak ktoś miał zawsze cienkie to do grubych nie przywyknie, a ja miałam jednak nieco grubsze niż teraz pewnie poproszę o pogrubienie
najgorzej byłą jak wyszłam, kreski wymalowane czarną kredką powodowały że czułam się jak klaun, ale po 3 dniachgórna warstwa zeszła i teraz mi się kolor i jego intensywnośc podoba, kto wie, może nawet nieco je przyciemnię na korekcie, w zależności jak będę wyglądała za tydzień, bo teraz to jeszcze się naskórek złuszcza więc i kolor może złagodnieć ( bo jak pani powiedział, naskórek jest kremowy i łagodzi kolor barwnika )
wiem natomiast że na korektę też muszę zarezerwować z 3 dni wolnego bo brwiami typu klaun to nie wyszła bym nawet ze śmieciami ;) nie zapodam wam zdjęć bo brak mi kabelka do komórki żeby zdjęcia przerzucić do kompa a kartę boję się przełożyć do drugiej komórki bo mi się może zapodziać ważna dokumentacja firmowa :(
generalnie żałuję że zmieniłam komórkę kilka miesięcy temu bo teraz czekam z przerzucaniem zdjęć na męża, bo on to jakoś potrafi zrobić ;)a
a makijażu nie żałuję, teraz mogę się pozastanawiać nad makijazem ust albo kreskami na powiekach które podobno dają świetny efekt głębi spojrzenia ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
deepgreen
13 marca 2012, 17:49Czyli problem porannego make upu z glowy:-)Tak powaznie tez myslalam o brwiach,bo mam beznadziejne i codzien rysuje kreski.Ale na basenie to juz brwi nie mam:-)Czekam na Twojego meza i fotki:-)
liwia.kasia
13 marca 2012, 17:48tez mi sie marzy taki makijaz brwi ale to dosc drogi poki co wydatek, pozdrawiam serdecznie..
Spychala1953
13 marca 2012, 17:45Łoj to modnisia z naszej Grazi. I tak trzymaj. A w technice to dzisiaj każdy ma prawo się pogubić. Za dużo nowego. Buziaki
izulka710
13 marca 2012, 17:45Moja droga,a nie możesz fotki na kompa przez bluetooth przerzucić?
malgosiach.2
13 marca 2012, 17:35wow, podziwiam, ja nie mam na tyle odwagi, aby takie permanentne eksperymenty robic...
agnes315
13 marca 2012, 17:34Oj, ja marzę o takich kreskach na powiekach, czy pytałaś ile one kosztują? Buziak