Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 37


 Witajcie !
Wczoraj nie było ani  zle ani dobrze z jedzeniem strasznie nie szalałam ale ćwiczeń nie było tylko mały spacer. nie miałam jakoś czasu mężuś w pracy a ja jestem sama z małą to nie mam jak ćwiczyć bo przez godzinę ona nie posiedzi grzecznie! Nie ma na to szans a jak zaśnie to nigdy jak na złość kiedy ćwiczę  też nie pośpi godzinę bez przerwy ale jak nie ćwiczę to zawsze śpi jak aniołek ! Pózniej teściowa przyjechała też zle  ! ja taki już mój los  dziś na wadze 66,5 to ok jest.
Zjadłam wczoraj:
150 g szprota w pomidorach 2 kromki chleba wieloziarnistego kawa zbożowa z mlekiem
4 łyżki sałatki wielo warzywnej z odtłuszczonym majonezem
schabowy bez panierki  pół torebki kaszy gryczanej 
2 łyżki sałatki jw, woda
  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    13 marca 2013, 10:41

    A moze cwicz razem z Malutką? Albo podziel cwiczenia na 2xpo 30 min... Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.