Jutro robię pierwszy pomiar po zastosowaniu mojej niby-diety. Minął tydzień więc mogę to zrobić.
Biegałam 5 razy po 35 min + czasem ćwiczenia ok. 20 min. I standardowo rowerkiem do pracy - 14 km.
Skusiłam się na kawałek torta i ciasta - dlaczego to takie trudne :P Poza tym jadłam zdrowo: nabiał, warzywa, owoce, pełnoziarniste pieczywo i chude mięsko (tak 4-5 posiłków).
gosiekprosiek
22 lipca 2015, 09:12waga nie ruszyła, chociaż centymetry poleciały :) jestem zadowolona :)
igulinka
20 lipca 2015, 12:30brzmi dobrze :-P