Myszki, spadły na Mnie nie szczęścia przez
ostatnie dni jak grom z nieba :(
Z kolegą nic nie wychodzi, robi dalej to samo, ale
staram się go unikać :(
W pracy.... szkoda słów. Po Nowym Roku,
a dokładnie po podwyżkach na 15 osób napewno
7 osób odejdzie. Każdy czeka tylko na podwyżkę,
jeśli będzie marna, tak jak z ostatnich dwóch lat, to
odejdzie dużo ludzi. A czuję że będzie marna.
Moja firma w której pracuje, nie oszukujmy się,
nie jest biedna. Patrzą tylko na swoje kieszenie, a nie na kieszenie
osób niżej stanowiskami. Wiem, że to nie tylko
w Mojej firmie tak jest, w waszych pewnie też.
A co do mężusia, siedzi na L4.
Ma problemy z dyskiem, tłumaczył Mi co się dzieje :(
Biedak lezy, smaruje się i zażywa leki :(
ostatnie dni jak grom z nieba :(
Z kolegą nic nie wychodzi, robi dalej to samo, ale
staram się go unikać :(
W pracy.... szkoda słów. Po Nowym Roku,
a dokładnie po podwyżkach na 15 osób napewno
7 osób odejdzie. Każdy czeka tylko na podwyżkę,
jeśli będzie marna, tak jak z ostatnich dwóch lat, to
odejdzie dużo ludzi. A czuję że będzie marna.
Moja firma w której pracuje, nie oszukujmy się,
nie jest biedna. Patrzą tylko na swoje kieszenie, a nie na kieszenie
osób niżej stanowiskami. Wiem, że to nie tylko
w Mojej firmie tak jest, w waszych pewnie też.
A co do mężusia, siedzi na L4.
Ma problemy z dyskiem, tłumaczył Mi co się dzieje :(
Biedak lezy, smaruje się i zażywa leki :(
Brzoskwinkaa
20 listopada 2007, 18:37Co tam słychać?
dgamm
20 listopada 2007, 11:49...cieszę się z tej Twojej motywacji bo zaczęłam się w końcu sobie podobać,ale nie poddaję się i dalej będę walczyła z brzuszkiem,który na końcu a6w jest o 13cm mniejszy!!Pozdrowionka.PA!!
kama27
20 listopada 2007, 10:15Buziaczki przesylam.
Niedoskonala
20 listopada 2007, 09:35Mężuś na pewno wyzdrowieje tylko o niego dbaj, a co do kolegi to po prostu zlewaj go i sam się odczepi...
aniena
18 listopada 2007, 17:32witam, no u mnie tez nie zafajnie w szkole coraz wiecej roboty nie mam na nic czasu... i rostaje sie chyba z chłopakiem nie wiem mam nadzieje ze wytrwam w swoim postanowieniu... albo zrozumie cos i wrócimy do siebie:( eh wszystko sie wali
ostatnieCiasteczko
16 listopada 2007, 19:05wiesz...twój pamiętnik daje nadzieję, że jak się chce to można wszystko osiągnąć dałaś mi wiarę we własne siły... dzięki ci za to bardzo bardzo :-D pozdr
asej3
16 listopada 2007, 18:13Dzieki za mily komentarz:) nawet nei wiedzialam ze ktos czyta ten moj ciazowy pamietnik:)Planujesz dzidzi? Buziaki
Desperatka75
15 listopada 2007, 22:10życzę Tobie i męzusiowi. Pozdrowienia!
ewulas
15 listopada 2007, 12:03Pozdrowionka dla Ciebie Gosiu:)
Brzoskwinkaa
14 listopada 2007, 10:22co słychać?
lmatejko67
13 listopada 2007, 22:31zniecheci a Ty dostaniesz duza podwyzke, troche jestem zestresowana.Caluski dla Ciebie i chorego mezusia.
bluebutterfly6
13 listopada 2007, 17:33dwie godziny ćwiczeń :)
ladymw
13 listopada 2007, 16:12mam tez takie typy w pracy, nie doruszenia a najlepiej widac jak cos zle zrobi, inni by za cos takiego wylecieli ale on nie doruszenia, pozdrawiam
Madejczyk
13 listopada 2007, 14:13JA to Cie podziwiam :) Za to ze schudlas tyle i za to ze masz tak zorganizowany czas ze odpisujesz Nam wszystkim :) <b> Jestes wielka !!! </b> <br> P/S <font color="blue"> A no i Mezusia pozdrów i ucałuj od wszystkich Vitalijek i zycz powrotu do zdrowia
Brzoskwinkaa
13 listopada 2007, 13:15ą co do opłat no to faktycznie... My te inne co wymieniłaś typu woda, śmieci itp. mamy w tych 600zł czynszu... Ale z tego co wiem teraz mieszkania w krk są po minimum 800zł za taka kawalerkę jak nasza...
Brzoskwinkaa
13 listopada 2007, 12:59Kasa do 10 sztuk ;)) a to akurat trafiłaś na ruch, bo wczoraj nie mialam za dużego ruchu... tylko 3 razy zrobiła się dłuższa kolejka...
JoannaGR
13 listopada 2007, 11:24Mam nadzieję, że jak jak schudne to za mną też się będą oglądać :-) Pozdrawiam cieplutko Wróciłam
maritza17
13 listopada 2007, 07:32ale łatwiej mi było zmienić Martynike na Anie niż Anie na Martynike więc się chyba nie uda :( po 1 miałam mieć na imię Martynika ale przez urzędniczke nie było to mozliwe, bo jest to nie polskie imie. A po 2 jest zbyt dużo Ani S.....nik i Ani S.....niak przez co ciągle problemy Po 3 moja koleżanka ma Martynika Anna co jest niesprawiedliwe ;( Dlatego Nie poddam się tak łatwo chociaż spróbuje choc nastawoiona jestem na klęske ale kto wie. Have a nice day :* :* :*
abiks
13 listopada 2007, 07:28a o podwyżkach co napisalaś to wszędzie jednakowo,.Czym wyższy stołek tym wyższa gaża...Tobie zzzzzzzzycze oby podwyżka była jak największa. Usmiechnij się mimo wszystko szkoda dnia ...krystyna
abiks
13 listopada 2007, 07:23W pracy wypiłam dzisiaj tylko kawusie...czarnA. ale koleżanki poczęstowały cukierkami ...i zjadłam 6 szt , co prawda zwykle malutkie, ale....Powinnam się położyc, ale jeszcze nie zdjęłam kurtki i tylko właczyłam kompa........pozdrawiam Całuski