Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cholerny weekend


Nie lubię weekendów tyle rzeczy kusi człowiek jest bardziej podatny... No niestety złamałam wszystkie zasady diety... Było ciasto lody smażone mięso... Piwko...Cholera... A tak dobrze szło... Wkurza mnie wszystko... Pozdrawiam....
  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    22 sierpnia 2010, 22:17

    Prawda jest taka , nie zmarnuj tego co osiągnełas , po dniu niezdrowego ojadania się wróć jutro na normalną drogę zdrowego jedzenia, dzisiaj po prostu podkręciłas sobie metabolizm, spokojnie takie dni też są potrzebne na diecie, wiem to z własnej autpsji, od jednego dnia gorszego się nie tyje , nie daj się zwariować , pa :)

  • puszkowaty

    puszkowaty

    22 sierpnia 2010, 22:10

    Jutro nowy dzien i noway zapał więc NIE poddawaj się po jednym nieudanym weekendzie , kazdy ma gorsze dni !!

  • miann

    miann

    22 sierpnia 2010, 21:14

    tiaa a co ja mam powiedzieć jak pracuję w domu...

  • niki32

    niki32

    22 sierpnia 2010, 21:13

    też nie lubię weekendów ;/

  • alnap

    alnap

    22 sierpnia 2010, 21:08

    tak znam to!!!! sama zawaliłam weekend porażka!!!!!

  • Bum.Cyk.Cyk.

    Bum.Cyk.Cyk.

    22 sierpnia 2010, 21:05

    tez niecierpie weekendów. ;

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.