Niestety dzień totalnie zawalony. Zero diety i ćwiczeń. Młodej nie przechodzi ( ale ogólnie normalnie funkcjonune tylko tej nóżki na bok nie chce odcinać ) mam skierowanie do poradni reumatologicznej jutro będę dzwonić i zobaczymy, w której najbliższy bedzie termin. Mam nadzieję , że na termin do wakacji jeszcze się załapiemy. Wiem marzenie ściętej głowy ale trzeba być optymistą. 😐
A starsza dziś w domu , bo w nocy i rano takim gruźlikiem pojechala , ze nawet chwili sie nie zastanawiałam czy puscic ja do przedszkola czy nie. Dopiero jak zrobiłam jej inhalacje z nebudem to się uspokoiła a kaszel był normalny. Wiec ogolnie starsza ma trzy razy dziennie inhalacje z nebudu 250 po 2 ml kazda. I dodatkowo jakby jednak zaczęła się jeszcze zanosi kaszlem to dodatkowo jeszcze jedna inhalacja z berodualem. Plus jeszcze jedne sterydy do nosa. 😒
Moje menu dziś na łeb na szyję poleciało. Wogole dzisiejszy dzień do czterech literek miałam także pod wzgledem samopoczucia. Nic mnie nie tłumaczy ale poleciałam dzis.
Śniadanie: maślanka 180g, banan caly, otręby 2 łyżki i miód 2 łyżeczki
Śniadanie2: winogrono mała kość
Obiad : kapusta z grochem nie duża porcja
Podwieczorek: małe pudełko lodów " tiki taki"
Kolacja : pół bułki poznańskiej z kotletem schabowy, mała kiść winogrona
Aktywność:
- zero
justagg
11 lutego 2020, 20:40Szczerze tez bym miala zly dzien jakby moje dzieci byly tak czesto chore :(
Magnolia54
11 lutego 2020, 17:29Sterydy na katar? Trochę zdziwiłam się...
ewelka2013
11 lutego 2020, 11:26oj u mnie to samo:( młodszy zmiany na oskrzelach w niedziele skończył antybiotyk... dziś dostał wziewy do inhalacji... starszego też coś bierze...moje menu tez nie najlepsze...
Pixi18182
11 lutego 2020, 10:44Ojj u mnie też chorują, jedno po drugim, kaszle, katary.... do tego ja dołączyłam. Zdrówka Wam życzę :*
sachel
11 lutego 2020, 09:13I tak bywa. Dzisiaj będzie lepiej.
cudmalinka
11 lutego 2020, 01:40Czasem takie dni się zdarzają, ale możesz być spokojna, napewno to nadrobisz lada chwila pysznym i zdrowym jedzeniem :)