Dziś u mnie kiepsko. Cos mi się z kolanem zadziało od wewnetrznej strony. Ćwiczylam i nagle pojawil się ból i jest non stop. Jak biegam lub pedaluje teoretycznie go nie czuje ale jak się zadiedzę lub przy normalnym chodzeniu jest odczuwalny do tego stopnia że aż denerwujacy.😤 😬 Wiec dla bezpieczenstwa i obawy nabawienia sie powazniejszej kontuzji oznajmiam ze zawieszam bynajmniej do konca tygodnia rowerek i biegi. No chyba że jutro całkowicie obudzę się bez bólu. Ale na pewno nie chcę wylądować w jakiejś szynie.
Druga nie mila wiadomość jaka na mnie spadła to śmierć siostry dziadka mojego męża. Kobietka mieszkala po sąsiedzku z rodzicami mojego męża. Znałam ją doś dobrze. A też zaczęło się u niej od wypadku. Upadla w domu tak niefortunnie że rozwaliła sobie miednicę z 4 miesiace temu. I do tej pory nie mogla jej się zrosnąć tak osteoporoza u niej zaszalała. Strasznie cierpiala z bólu leżąc w łożku cała połamana, bo do tego jeszcze rękę miała zlamaną. Caly czas leki przeciwbolowe i proszę juz nie ma jej. A najgorsze że miala córkę niedorozwiniętą umysłowo. Podobno ktoś z rodziny ma sie nią zająć. Ale jak to wyjdzie nie wiadomo. W środę bedzie pogrzeb i musze gdzieś zostawić dziewczynki , bo ze sobą ich nie zabiorę zwlaszcza że w czwartek starsza ma zabieg. I nie moze mieć nawet kataru. Muszę cos wykombinować.
Menu dziś bylo nastepujące:
Śniadanie: 1 i 1/2 kanapki z pieczony udzcem z indyka, salatą i papryką oraz maselkiem
Śniadanie2: jogurt z orzechami ( jogurt naturalny 150g, orzechy włoskie 4 szt i migdaly 4 szt. )
Obiad : spaghetti
Podwieczorek: winogrono 2 kiscie
Kolacja: kanapka z tym co rano
Aktywność:
Brak z powodu kolana😒
agazur57
17 września 2019, 09:57Z tym to trzeba uważać. Mnie w lipcu złapał ból barku- normalnie po kilku tygodniach przechodzi. Wzięłam się za hantle, bo jechałam na urlop- tak sobie przeciążyłam, ze do tej pory nie mogę wyjść na prostą pomimo kilku wizyt u fizjoterapeuty
Gosia288
18 września 2019, 09:38Wiem. Ja jak kiedys biegalam to nadkruszylam sobie kość i dwa miesiące w gipsie. Wiec pod tym wzledem jestem strasznie uczulona. Mam nadzieje ze w koncu Ci przejdzie.