Niedziela
Po weekendzie. Szybko zleciał ten czas. Mialam dokończyć sprzątanie na tip top , ale ewidentnie mi się nie chciało. Dzisiaj dzień raczej minął na leniuchowaniu.😊
Odliczam dni do wyjazdu ze starszą do szpitala.
Menu:
Śniadanie: granolii ( jogurt naturalny 150g, orzechy włoskie 30g, kakao 2 łyżeczki, miód 2 łyżeczki, płatki owsiane 3 łyżki)
Śniadanie2: koktajl ( mleko 1 szkl., banan 1 szt., migdaly 1 łyżka)
Obiad: kuczak z warzywami i ananasem w carry i imbirze (pierś z kurczaka 120g, cebula 1/3 szt., papryka czerwona 120g, ananas 3 plastry, czosnek 1 ząbek , ryż brązowy pół saszetki, carry, imbir)
Podwieczorek: jabłko
Kolacja: winogrono dwie kiście
Aktywność:
- bieg na dystans 6.900 km przed kolacją