Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 234


Dziś zapowiadał sie piekny dzień. Młoda wstała bez gorączki i żadna wysypka się nie pokazała. Niestety wraz z pobudką starszej córy dobry nastrój prysł. Obudziła się z lekką chrypą no i zaczęła pokasływać. I oczywiście z rana coś z nosa również wyciągłam. W ruch poszedł hasko sept. Mimo to puściłam ją na działkę z dziadkami ( na zrywanie borówek)leki również zapakowałam i babcię poinstrułowałam. 

Ja na tomiast z młodą wybrałyśmy się na spacer. Młoda zasnęła,  a ja przedeptałam z nią w wózku 10km. Do domu akurat wróciłyśmy na obiad. 😊  A potem nic mi się nie chciało i caly czas poswięciłam młodej. Dopuki dziadkowie nie przywieźli starszej ( ok. 18) . Ta nadal kasłała i z ciekawości zajrzałam jej do gardła czy już jest bardzo czerwone. A tam zobaczyłam białe regularne krostki , czopy nawet nie wiem jak to nazwac. Obie boczne ścianki gardła są nimi obsypane.  Jutro wypad do lekarza. Z ciekawosci zerknełam tez u siebie w gardlo. Okazalo się że ja też już jedną sztukę w gardle mam. Wiec jutro z samego rana wypad do lekarza całą trójką. Jesli w ruch pojdzie antybiotyk wyciecie migdala u starszej pujdzie w zapomnienie i termin 19 września przepadnie. A jak w tym terminie zabieg sie nie dokona to później nie bedzie szans aby była zdrowa przez dluższy czas. Więc mój nastrój  pod koniec dnia juz calkowicie się zepsuł.  Niebawem mąż wrocil z pracy a ja wyszłam z domu pobiegać aby zrzucić z siebie te negatywne emocje i frustrację z siebie. 

Moje menu:

Śniadanie: 1 i 1/2 szt kanapki z miodem i orzechami

Śniadanie2: jogurt naturalny z bananem i orzechami

Obiad: ziemniaczki pierś z kurczaka z orzechami i maslem czosnkowym, surówka z pekińskiej i papryki

Ppdwieczorek: dwa male kawalki pleśniaka

Kolacja : troche winogrona i bulka z parowką i ogórkiem

Wiec juz dzisiaj moje menu w miare wyglądało

Aktywność:

Spacer z wózkiem i młodą - 10 km ( przed obiadem

Bieganie: około 4- 4.5 km (po kolacji) jutro postaram sie zmierzyc ten odcinek trasy. 😊

Jutro ważenie . Grzeczna nie byłam więc jesli na wadze pojawi się ta sama waga co miałam wczesniej bede zadowolona 😁

  • filipAA

    filipAA

    23 sierpnia 2019, 11:48

    A może to alergia też tak wysypuje w gardle bądź dobrej myśli :)

    • Gosia288

      Gosia288

      23 sierpnia 2019, 23:59

      Niestety nie. Podobno to angina. Antybiotyk poszedł w ruch.

    • filipAA

      filipAA

      24 sierpnia 2019, 09:23

      Uuu współczuję. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

    • Gosia288

      Gosia288

      26 sierpnia 2019, 01:12

      Dziekuje

  • niunius100

    niunius100

    23 sierpnia 2019, 01:55

    Zdrówka dla dzieciaków

    • Gosia288

      Gosia288

      23 sierpnia 2019, 23:57

      Dziękuje przyda się.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.