Oj wczoraj miałam dzień, gdzie bym tylko jadła( podczas babskich dni tak już mam). Ale dałam rade zapijajac woda i herbatka owocowa rade. Dodam że herbaty nigdy nie slodze. Blogie letnistwo - ciąg dalszy, ale już jutro do pracy.
Z rana byłam u mamy . Jak zawsze mama położyła ciasta, cukiereczki , pachniało ślicznie . Ja natomiast nie tknęłam ni kawałeczka. Popatrzyłam tylko i w zamian wypiłam cały czajnik wody. Satysfakcja z mojego wyczynu bezcenna
igaa79
18 stycznia 2015, 18:07gratuluję silnej woli, wszędzie tylko pokusy;)