Dobra, czas ruszyć dupsko na ostatni trening...a taaaak mi się nie chce.
Zasiadłabym teraz przed tv z zimnym piwkiem lub kieliszkiem wina i obejrzałabym coś sensownego. Jak pokonać takiego lenia:( Czuję się taaka zmęczona na samą myśl o treningu...szkoda że to zmęczenie nie wystarczy za sam trening;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.