Dziecko śpi, czas więc się trochę spocić:)
Na początek ręce i w6 (dzisiaj dzień 14), a jak starczy mi czasu (synek dalej będzie spał:) jeszcze zrobię moje cardio tzn. TBLW. Życzcie mi powodzenia:)
ps. wciąż nie ruszyłam batonów - taki mały sukces:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ginagalway1982
24 kwietnia 2013, 13:00dzięki wam wszystkim:)
tuti83
24 kwietnia 2013, 12:54Każdy mały sukces przybliża do zwycięstwa ;)
minny70
24 kwietnia 2013, 12:47powodzenia :) a u mnie na szczęście słodyczy w domu nie ma :) tak dalej trzymaj!
aska1277
24 kwietnia 2013, 12:43powodzenia :)