Waga 64,1kg
Gdyby nie to, że wczoraj był naprawdę udany dzień, to nie wiem jaki miałabym nastrój. W sobotę mieliśmy wyjść na świetną imprezę. Robiąc zakupy w mieście w centrum w biały dzień wybili nam szybę i okradli. Zabrali moją torbę z rzeczami (ubrania, buty, bielizna, kosmetyki, biżuteria, perfumy). (mieliśmy nocować u znajomych stąd ta ilość). No to z takich stresowych rzeczy przedwyjazdowych. Jak wspominałam zawsze coś się dzieje.
Synuś na wyprawie jest już w Grecji.
Jesteśmy spakowani prawie większość zakupów porobiona, jeszcze dzisiaj 2 drobne sprawy i spożywka i w drogę.
Z pozdrowieniami wstawiam zdjątko z ostatniej udanej imprezki :-)
Całusy do zobaczenia za tydzień.Trzymajcie dietę i ćwiczcie. Mi ostatnio po głowie chodzi niezły pomysł ( dojrzewa ). Dietę trzymam i ćwiczę co widać już po pasku.
Całusy. Poczytam Was, bo po weselu szczególnie u prababć może mi się nieco nudzić :-) ;-)
gilda1969
24 lipca 2014, 08:42Zdjęcie się niestety mi nie wyświetliło. No to współczuję tej nieprzyjemnej przygody, ale widzę, ze to nie popsuło Ci radości z wyjazdu, więc życzę Ci dużo uśmiechu i wspaniałego wypoczynku:)))
Nefri62
24 lipca 2014, 08:25jak widać lepiej nie zostawiać toreb na widoku tylko w bagażniku. miłego dnia :))
giga1
24 lipca 2014, 08:27Trafna uwaga. Z reguły sama ją doradzam innym :-) Torby nawet nie było widać, była przy podłodze w wysokim busie. No ale jak pech, to pech.