Od wczoraj walczę z przeziębieniem. Na razie objawy są łagodne (katar i lekki ból gardła). Mimo to wczoraj pobiegłam na trening i wypociłam się za wszystkie czasy. W myśl zasady co cię nie zabije to cię wzmocni. Może wszystkie objawy nie ustąpiły ale o dziwo nie czuję się gorzej.
No i leczę się domowymi sposobami (czosnek, cytryna itp)
BeYou86
11 stycznia 2018, 13:25zdrówka!
ggmmpp
11 stycznia 2018, 13:31dzięki :)