Lubię zdrowe jedzonko, bo mnie odżywia. Na ten długi weekend mam kupione i przygotowane takie pyszności jak:
1. pudding chia z musem mango na mleku migdałowym z odżywką białkową
2. galaretka agarowa z warzyw
3. wielki gar potrawki z fasoli z warzywami i pastą miso (improwizowałam)
4. mizeria z jogurtem naturalnym (ogórki były w promocji)
5. skyr pitny naturalny - jakbym potrzebowała kopa białkowego (może domieszam odżywkę białkową)
6. Pewnie nie zjem, bo mam za dużo jedzenia, ale - szare renety w cieście z mąki kukurydzianej i mielonych orzechów włoskich (uwielbiam)
7. Przygotowałam, ale pewnie zostawię na przyszły tydzień gotowce - gołąbki roślinne z kaszą jaglaną lub ryżem (mam takie i takie), ale spoko, to w słoikach i może poleżeć.
No i mam jeszcze kalarepki, marchewki, pomarańcze. I martini extra dry :P
Nadal mam fazę nowozelandzką. Nie wytrzymam, jak tam nie polecę. Rozważam, jeśli nie wyjdzie grudzień, koniec maja 2026. Ale wolę lato, chociaż taka późna jesień jest tam ciepła.
schudne21
30 kwietnia 2025, 22:18Ja tez kupilam dzis skyr pitny naturalny w duzysz butlach?mam problem z bialkiem,zawsze za Malo.
ggeisha
30 kwietnia 2025, 22:21Właśnie. Trzeba się dobiałczać. To daje długo sytość, no i korzystnie wplywa na organizm.
barbra1976
30 kwietnia 2025, 23:32Kluczowe w ogóle a u kobiet menopauzalnych ogromnie ważne.
barbra1976
30 kwietnia 2025, 19:19To jedzenie diametralnie różne, u mnie jak najprościej odzwierzęco - roślinnie.
ggeisha
30 kwietnia 2025, 19:42Ja nie jem mięsa w ogóle.
barbra1976
30 kwietnia 2025, 19:55Domyśliłam się:) od zawsze?
ggeisha
30 kwietnia 2025, 19:56Nie, ale jakieś pół życia. W każdym razie ta fasola z miso wyszła PRZEPYSZNA. Nigdy wcześniej nie używałam miso.
barbra1976
30 kwietnia 2025, 20:12To fajne odkrycie masz i urozmaicenie.
ggeisha
30 kwietnia 2025, 20:13Lubię eksperymentować:)