Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oj, gdybym była alkoholiczką, to piłabym z wszytym
esperalem


Ze wszami (tfu!) szwami w ustach, które ciągną i drapią po dziąśle nie wytrzymałam i poszłam dzisiaj pobiegać. KONTROLNIE na 12 km. Jeszcze lekka opuchlizna jest i to, co mnie wkurza, to nie rana, czy ból. tylko te drapiące nici. Włazi za to jedzenie, i ogólnie przeszkadza. Odliczam dni do ściągania tego g..na. 

No jestem biegoholiczką. Spacery są super, ale nawet te 20-kilometrowe nie zastąpią cardio z prawdziwego zdarzenia z tętnem w okolicach 140 ud/min, a najchętniej to tak do porzygu. Ale póki co, upały i te szwy mi nie pozwalają na anaeroby. Więc tylko strefa tlenowa. Tak do 150-155 ud/min. W każdym razie ten wysiłek BYŁ MI POTRZEBNY i teraz czuję się wreszcie dobrze. Wytrzymałam bez biegania od soboty, czyli całe 6 dni. 

Dentystka kazała jeść lody, więc grzecznie jej słucham. Dzisiaj był w good lood sorbet o smaku zielonej herbaty z kiwi. Bałam się tego połączenia, ale był całkiem smaczny i odświeżający. 

Od razu apetyt wrócił po takim bieganiu. Odkryłam jednak, z pewną dozą żalu, że jak nie jem przed snem, to lepiej (efektywniej) śpię. Niby żadna nowość, ale dla mnie to smuteczek, bo w nocy mam czas jeść, a w dzień to różnie bywa. Będę STOPNIOWO i łagodnie przestawiać się na przestawianie posiłków wcześniej. Bo spać już później nie dam rady iść.

A jaki parametr zakłóca mi nocne jedzenie?

Fazy snu są OK, niezakłócone, budzenie się też jest OK, czas snu bez wpływu. Niepokój też OK. Zakłóca mi to jedynie parametr "stres". Czyli nieregularność tętna. I pewnie ma wpływ na nasycenie tlenem, to, co mierzy pulsoksymetr. Albo coś pokręciłam. 

  • Babok.Kukurydz!anka

    Babok.Kukurydz!anka

    29 lipca 2022, 20:35

    jak ci się udaje biegać na 140bpm? musiałabym iść. tętno od razu wali mi na 170. ;/

    • ggeisha

      ggeisha

      29 lipca 2022, 20:45

      Stara już jestem, to tętno maksymalne niższe. A jakie masz spoczynkowe?

    • Babok.Kukurydz!anka

      Babok.Kukurydz!anka

      29 lipca 2022, 21:30

      Powyżej 50.najczesciej koło 56

    • ggeisha

      ggeisha

      29 lipca 2022, 22:08

      To nie takie wysokie nawet.

  • barbra1976

    barbra1976

    29 lipca 2022, 17:03

    Fajne uzależnienie 😍

    • ggeisha

      ggeisha

      29 lipca 2022, 17:53

      Masz rację, fajne. Dopóki się może. Ale wystarczy jakieś uziemienie, choroba, kontuzja i głód żyć nie pozwala 🙄

    • barbra1976

      barbra1976

      29 lipca 2022, 19:29

      Wiadomo

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.