Znowu kontrowersyjny tytuł, prawda? Przecież wszyscy wiedzą, że nadmiar tkanki tłuszczowej jest niebezpieczny dla zdrowia, a odchudzanie to samo dobro. A jednak nie.
Na czym polega sam proces odchudzania?
Spalanie nagromadzonego tłuszczu. To wszyscy wiemy. Ale czym jest to paliwo dla organizmu? To jest tak, jakbyśmy jedli słoninę i smalec! Robiliście sobie kiedyś badania podczas silnej redukcji? Bo ja tak. Cholesterol wyszedł mi kosmicznie wysoki. Lekarka mi mówi, że mam ograniczyć tłuszcze w diecie. A moja dieta była prawie całkiem beztłuszczowa! Czym jest takie żywienie się smalcem? Zatykaniem żył, obciążaniem serca. Ponadto w tkance tłuszczowej gromadzone są wszelkie toksyny i zanieczyszczenia. Podczas odchudzania są uwalniane do organizmu.
Nie twierdzę, że należy zaprzestać redukcji. Piszę to tylko żeby o tym nie zapominać.
Cargulena
5 listopada 2021, 23:17No ale Twój przypadek chyba potwierdza najnowsze badania? Warstwa tłuszczu odkłada się z nadmiaru cukrów i węglowodanów. Nie od zjedzonego tluszczu.
ggeisha
5 listopada 2021, 23:26O widzisz, nie znałam tych badań.
Cargulena
5 listopada 2021, 23:42O, to jeszcze nie znasz Braci Rodzeń z YT? 😲 Ciekawie mówią.
Cargulena
5 listopada 2021, 23:44Twierdzą że opierają się na najnowszych badaniach medycznych ze świata.
ggeisha
6 listopada 2021, 07:18Kurcze, nie znam. W ogóle nie oglądam YT.
KatarzynaXXL
5 listopada 2021, 10:22Ja pierd..... Przepraszam ,ale inaczej nie mogłam skomentować....⬇️⬇️⬇️ ale już mnie krew zalewa jak czytam ciągle to samo milion razy. P.S nie dotyczy to twojego wpisu :)
ggeisha
5 listopada 2021, 11:26Wiesz, pamiętam, w zespole pieśni i tańca Mazowsze był taki facet (zapomniałam w tej chwili, jak się nazywał, już jest św . pamięci) i on śpiewał zawsze piosenkę "Furman". Tylko tę i tylko on. Był znany jako wykonawca tej piosenki i całe życie chyba nie zaśpiewał nic innego. No. To tylko tyle chciałam napisać ;)
KatarzynaXXL
5 listopada 2021, 11:33😁😁
Naturalna! (Redaktor)
5 listopada 2021, 10:12Tłuszcz nie zatyka żył, na pewno nie smalec, który ktoś zjada zamiast oleju roślinnego!!! To tylko cholesterol utleniony jest dla nas groźny i tłuszcze utlenione, co jest obecne głównie podczas wysokiego stresu oksydacyjnego w ciele. Białe krwinki - makrofagi otaczają utleniony lipid, by zapobiec degeneracji innych komórek, stając się komórką "piankową" (fachowa nazwa). Wydziela ona wtedy białka sygnalizujące, aby na dany obszar przybyło więcej makrofagów - jest to reakcja zapalna. Zbiorowisko komórek piankowych z lipidami staje się zalążkiem płytki miażdżycowej. Do najłatwiej utleniających się należy wielonienasycony tłuszcz, zwany kwasem linolonowym (powszechnie obecny w olejach roślinnych, np słonecznikowym, sojowym) - który utlenia się znacznie łatwiej i szybciej niż cholesterol! Insulinooporność stanowi ważny czynnik stwardnienia tętnic, uszkodzeń serca. To jest zjawisko dość skompolikowane, mało głośno się o tym mówi. Poza tym nawet ten "zły" cholesterol dzieli się na dwie frakcje A i B. LDL A to cząsteczkui duże i "puchate" - płyną ze strumieniem krwi nie robiąc nic złego, frakcja LDL B to cząsteczki mniejsze i gęstsze. Te drugie mogą wchodzić w reakcje ze ściankami naczyń ze względu na swoją wielkość, stanowiąc ryzyko powikłań sercowo - naczyniowych. Bardzo mało się mówi o rozróżnianiu tych lipoprotein, nawet w badaniach nie ma podziału, ale można wyliczyć sobie ilość LDL B we krwi w łatwy sposób. Dzieli się poziom trójglicerydów (w mg/dL) przez poziom HDL (w mg/dL) - wychodzi wtedy zaskakująco precyzyjny wynik dotyczący wielkości cząsteczek LDL. Im mniejszy jest ten stosunek cyfr (mniej niż 2,0) tym bardziej przeważają duże, wyporne cząsteczki LDL A, kiedy proporcja wzrasta (wynik więcej niż 2,0) - częściej są obecne we krwi małe, gęste cząsteczki LDL B. Stany zapalne potęgują niszczenie naczyń. Sam tłuszcz z diety nie zrobi krzywdy, jeżeli nie ma warunków sprzyjających do tego, żeby powstawały zmiany miażdżycowe i uszkodzenia serca. To temat bardzo rozległy, niekóre aspekty opisywałam kiedyś w swoim pamiętniku (stany zapalne), cholesterol (choć nie aż tak szczegółowo, dzieląc go na LDL A i LDL B) Co do toksyn gromadzonych w tkance tłuszczowej - pełna zgoda!!! Przepraszam za długaśny komentarz, ale nie mogłam milczeć, widząc ten stereotypowy pogląd, że nadmiar cholesterolu jest zły (nie wiadomo jakie to frakcje) i czy w Twoim ciele panuje oksydacyjny spokój czy stres, do tego dochodzi kwestia stanów zapalnych i jeszcze insulinooporności. Jeżeli nie miałaś tylu zgromadzonych problemów, jeżeli żyłaś sobie bezstresowo nie zajadając smażone na olejach roślinnych potrawy dzień za dniem, to odchudzanie raczej nie powinno Ci zaszkodzić w związku z większą ilością tłuszczu i cholesterolu we krwi. No i jeżeli Twoja wątroba jest wydajna i nic jej nie dolega, powinna sobie poradzić z przetworzeniem tego wszystkiego ;)))
Naturalna! (Redaktor)
5 listopada 2021, 10:23* LDL B może przenosić problematyczne tłuszcze jak wspomniany wyżej kwas linolowy (zapomniałam dodać). Mam w pamiętniku jeden wpis jak lekasz zajmujący się chorobami układu krążenia przyznaje się do tego, że przez wiele lat swojej praktyki żył w błędzie, twierdząc, że to tłuszcze nasycone są przyczyną chorób serca. Wskazywał tam właśnie na stany zapalne, nadmiar prostych węglowodanów (cukier). Jakbyś chciała, podaję link tu: /pamietnik/Naturalna/2561219/wpis,8805864,Nadmiar-weglowodanow-i-olejow-roslinnych-cichy-zabojca.html
barbra1976
5 listopada 2021, 10:51Wiesz naturalna, twoja pamięć jest jak komputer. Miliony razy to czytałam, myślisz, ze zapamiętałam cały mechanizm? Niet. 😂
Naturalna! (Redaktor)
5 listopada 2021, 11:27No ale przecież wszyscy to już wiedzą 😝😝 niepotrzebnie się rozgadałam, no i pewnie tej literówki przy słowie lekarz mi się teraz nie wybaczy 😂😂
ggeisha
5 listopada 2021, 11:28❤ Bardzo dziękuję za ten komentarz. Człowiek uczy się całe życie. Baaardzo dzięki!
ggeisha
5 listopada 2021, 11:30PS. szukam tej literówki i chyba ślepa jestem. 🤪🤣
Naturalna! (Redaktor)
5 listopada 2021, 12:18Komentarz został usunięty
Naturalna! (Redaktor)
5 listopada 2021, 12:19Niestety przekaz medialny wciąż piętnuje te tłuszcze nasycone i cholesterol 😥😥 Nie rozpatruje się problemu z innej strony. Gdyby dietetycy i lekarze bardziej przejmowali się insulinoopornością i związanym z tym nadmiarem insuliny w ciele (którą bardzo rzadko się bada, bo jest większy nacisk na pomiar glukozy), być może udałoby się ocalić zdrowie większej ilości ludzi. Mam zamiar kiedys szeroko o tym napisać w pamiętniku, bo artykuł na główną raczej nie przejdzie, zaraz podważą moją wiarygodność 😉😉. Ja doksztalcam się sama i czytam oraz słucham najnowsze doniesienia z zakresu dietetyki oraz zdrowia. Niestety większość wiedzy zatrzymała się w ubiegłym wieku, druga sprawa to, ze chory człowiek to zysk, więc nie warto go aż tak szybko wyleczyć. Oczywiście sa tez ludzie z misją, którzy otwarcie wskazują na to, o czym się na ogół milczy. Ja od tych ludzi czerpię inspirację. Jest ich całkiem sporo! To, o czym się dowiaduję, przekazuję w bardzo wielkim skrócie (niestety) tutaj na vitalii. Nie mam czasu na więcej w związku również z tym nowym stanowiskiem "redaktora". Nie wiem jak długo się na nim utrzymam i czy aby przypadkiem czymś nie podpadnę, bo nie boję się wyrażać głośno niepopularnych opinii. Jeżeli ttlko wierze w to, co mówię, to to ma sens. Miłego weekendu i spalajcie tłuszczyk dzielnie Dziewczyny 😄😄😄
Kaliaaaaa
5 listopada 2021, 07:06Można by się zastanawiać czy odchudzanie jest też zdrowe dla naszej psychiki, to jednak jest dosyć permanentny stres.... Ale to oczywiście nie znaczy że można zrezygnować . Trzeba zważyć za i przeciw. I tu generalnie długotrwałe obciążenie organizmu otyłością jest większym ryzykiem niż wyżej wymienione. Na pewno to wszystko razem jest argumentem za wolną redukcja. Aby dać organizmowi czas na poradzenie sobie z tłuszczem...i żeby ograniczenia były do dźwignięcia.
ognik1958
5 listopada 2021, 07:23Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 07:27Dokładnie. Najgorszym, co można zrobić to szybko schudnąć, zgrubnąć, potem znowu szybko schudnąć itd. Czyli wszystko to, co ja robiłam :P
ggeisha
5 listopada 2021, 07:31Nieprawda, że spowolnienie tempa chudnięcia jest jakimś zabiegiem psychologicznym, żeby go zaprzestać. To bardzo rozsądne podejście. Nie gromadzi się tłuszczu w miesiąc. Tempo chudnięcia nie powinno być szybsze niż tempo robienia masy. To złota zasada. Ponadto, proces chudnięcia, to nie coś, co należy ODWALIĆ. To zdrowy naturalny styl życia, który raz wdrożony powinien trwać do końca życia. To jak najbardziej ma być nieodczuwalne i niedrastyczne.
ognik1958
5 listopada 2021, 07:44Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 07:54Zdrowiem można się cieszyć chudnąc powoli. Zdrowy styl życia to gwarancja zdrowia (że się tak powtórzę), a nie jakaś liczba kilogramów, która jest względna i kompletnie nikogo nie obchodzi.
ognik1958
5 listopada 2021, 08:41Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 08:44Nie odpowiadasz na pytania. Czy Twój otyły brat zdrowo się odżywiał i był aktywny fizycznie?
ognik1958
5 listopada 2021, 08:55Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 09:09Gdyby ciocia miała kółka, to by była tramwaj. Przede wszystkim nie można dopuszczać do takiego przytycia. A jeśli już być grubym, to chociażby spacery, basen i polubić się z warzywami. Nadwaga to nie problem. Problemem jest niezdrowy styl życia.
Milosniczka!
5 listopada 2021, 06:49Bardzo lubię czytać Twoje wpisy, bo są refleksyjne
ognik1958
5 listopada 2021, 07:27Komentarz został usunięty
Milosniczka!
5 listopada 2021, 08:27Już daj sobie spokój
ognik1958
5 listopada 2021, 08:45Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 08:50Błagam, tylko tu nie spamuj opisem Twoich nocek!
Trollik
5 listopada 2021, 06:35Jakieś 2 lata temu się zdziwiłam kiedy cholesterol mi niebezpiecznie skoczył, jak to przecież mój styl życia to jednak prawie samo zdrowie...dostałam broszurę co jeść a czego nie...dziwne bo to było akurat to co robię. Teraz jem to co mi smakuje i na co mam ochotę. Jestem aktywna i szczęśliwsza od kiedy zmieniłam podejście do tematu dieta, choć zwykle mawiam że to mój styl życia a dieta cóż powinna być szyta na miarę i dla każdego coś innego. Niekoniecznie spalanie dziennie 1000 kcal przy spożyciu 2000 albo i mniej
ognik1958
5 listopada 2021, 07:37Komentarz został usunięty
ggeisha
5 listopada 2021, 07:40Trollik, tak, dokładnie. Zła dieta zrobi znacznie więcej szkód niż żadna. A zdrowy styl życia jest najlepszym, co można sobie zafundować.
Trollik
5 listopada 2021, 07:48Nigdy nie miałam nadwagi i mieć jej nie zamierzam. Chyba że dla kogoś 60 kg przy 159 cm to nadwaga
Trollik
5 listopada 2021, 07:51Ggeisha bo dieta jest na chwilę a zdrowie podejście i zmiana stylu życia na dłużej, nie można popadać w paranoje
ognik1958
5 listopada 2021, 06:07Komentarz został usunięty
ognik1958
5 listopada 2021, 06:03Komentarz został usunięty
ognik1958
5 listopada 2021, 05:42Komentarz został usunięty
barbra1976
5 listopada 2021, 00:20Ale cholesterol nie jest zły. Ani tłuszcze. Ani jedzenie smalcu nie zatyka żył. To stara wiedza jest.
barbra1976
5 listopada 2021, 00:27https://www.ajwendieta.pl/po-co-nam-cholesterol-sprawdz-co-trzeba-o-nim-wiedziec/
barbra1976
5 listopada 2021, 00:29I tam jeszcze dwa linki. Plus artykuł do wykupienia o tłuszczach, ale kupować nie będę, wystarczy mi to, co w linkach. Iwona jest dietetykiem klinicznym, nie znachorem za trzy grosze z YT 😁
ggeisha
5 listopada 2021, 06:53OK, zgoda. Ale pozostają te toksyny z tkanki tłuszczowej.
barbra1976
5 listopada 2021, 09:00Najgroźniejsze w czasie siedzenia pod skórą. Stąd ludzie otyli mają ciągłe stany zapalne. Ja na przykład w czasach najgrubszych miałam rwe, rozcięgno ( tutaj też obciążenie), łokieć tenisisty i nie pamiętam co jeszcze. No trzeba się pozbyć. A nie chce mi się. 😂
ggeisha
5 listopada 2021, 09:13To zrób to tak, jak ja. Olej nadwagę, zacznij lubić ruch i zdrowe jedzonko. Nie dla masy. Dla zdrowia. Jeśli nie schudniesz, to przynajmniej będziesz zdrowa, a jeśli spadnie waga, to taki gratis.
barbra1976
5 listopada 2021, 10:28Tak robię od lat. Kocham rower i wodę i bez tego nie żyję. Jem warzywa, nieprzetworzone. Porządne posiłki, żadne tam gotowce. Ale dopóki jem wysokie węgle i to nie codziennie, nie chudnę. Dopiero jak na dłuższy czas wywalam ziarna i makarony. No i właśnie mi się nie chce 😂. Ale będę musiała, bo potrzebuje w dżinsy wbić się. Pewnie rozruch Dąbrowska zacznę.
barbra1976
5 listopada 2021, 10:47Nie choruję, morsuje, ciśnienie boskie. Ale dopóki będę za ciężka sto procent zdrowia też nie ma, moja pięta achillesowa to stawy. Kolana w górach bolą. Powinno mnie to mega motywować a jednak coś kuleje. I nawet wiem, co. Jedzenie takie wiesz, dla głowy a nie dla głodu. To tutaj muszę sobie przestawić.
ggeisha
5 listopada 2021, 11:31OK, grunt, że jesteś świadoma. To wiesz co robić. Trzymam kciuki.