Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 maj


Ehh jeśli chodzi o słodycze to było ciut lepiej niż wczoraj, ale i tak jutro kolejny dzień walki z cukierkami!

Nie chce mi się liczyć kalorii, wydaje mi się, że jem za dużo. Dzisiejsze menu:

7:00 - 1/3 porcji deseru z kaszy jaglanej (135kcal- to akurat wiem)
10:00 - 2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem z liściem sałaty, 1 pomidor, 3 rzodkiewki
12:00 - jabłko (w między czasie 2 kruche ciastka i 1 cukierek)
14:30 - bułka "fitness" z lidla (taka ciemna wieloziarnista) z chudym twarogiem (na oko 2 plasterki)
16:45 - mała porcja makaronu kokardki (ok.1,5 szklanki), 1 łyżka oliwy z oliwek, kilka oliwek zielonych - obiadem nie najadłam się w ogóle stąd ten deser w krótkim czasie...
18:15 - 2/3 deseru z kaszy jaglanej (270kcal)
19:45 - 2 kromki chleba razowego ze słonecznikiem, 1 jajko, pół pomidora.

Dużo posiłków, ale nie wiem jak to ustabilizować... Jak miałam rozpisaną dietę to jadłam 5 posiłków, ale np. rano nie mam czasu zjeść porządnego śniadania i "zaoszczędzone" kalorie zostawiam na drugie śniadanie i przekąskę.

Vitalijki, która liczy kalorie w pamięci i może powiedzieć ile mniej więcej dzisiaj zjadłam???
Z góry dziękuję:)


xoxo
  • prostota

    prostota

    19 maja 2013, 16:57

    Tak jak pisałam, ten "posiłek" składający się z pomarańczy, banana i masła orzechowego, był efektem zajadania dość niespodziewanego wilczego głodu, który potem okazał się przedokresowym ;) Może masz rację - postaram się wydłużyć okres między posiłkami do 4 godzin. Dzięki za dobre słowo, pozdrawiam serdecznie :)

  • prostota

    prostota

    14 maja 2013, 20:51

    Nie umiem opisać zapachu, ale jest zdecydowanie inny od kaszy palonej. Możesz spróbować i najwyżej oddać komuś, komu będzie pasował ;)

  • prostota

    prostota

    14 maja 2013, 19:58

    A próbowałaś kaszy gryczanej niepalonej? Ma zupełnie inny smak, bardzo delikatny - może by Ci pasował? :)

  • green.light

    green.light

    13 maja 2013, 21:19

    Za dużo pieczywa...naprawdę, nie warto byłoby zabierać jakiś obiad do pracy ?

  • prostota

    prostota

    13 maja 2013, 21:08

    Łatwo obliczysz ile mniej więcej zjadłaś przy pomocy ilewazy.pl :) Niestety, też mam takie dni, w które ciągle coś jem... Stanowczo lepiej się czuję, gdy jem 4 porządne posiłki oparte na warzywach, owocach, kaszy i strączkach ;) Powodzenia jutro!

  • WhatBliss!

    WhatBliss!

    13 maja 2013, 20:21

    trzymam kciuki za doścignięcie marzeń i życzę cieplutkiego wieczoru :)! pozdrawiam ♥

  • Staphylococcus

    Staphylococcus

    13 maja 2013, 20:08

    Nie wiem ile zjadłaś, ale ja jestem tradycjonalistką i ograniczyłabym liczbę posiłków do 5 -_-

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.