Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie:-))

żeby zgubić kalorie ....no i błą w pracy nic nie jadam , tylko kawkę wypijam ...... A wtedy o godz. 15:00 pałaszuję ogromne ilości pożywienia....Potem serial ""MODA NA SUKCES""......potem spanko , ...lub oglądanie filmów lub innych pozycji na leżąco ...odpoczywam....A wieczorkim troszeczkę.....kompa ....ZERO Cwiczeń...tak wygląda mój dzień...Pozdrawiam serdecznie Krystyna..

Dziekuję za odwiedzinki. "Sekretu" nie czytałam,ale wiele innych pozycji tak, choć i bez tego niepoprawna ze mnie optymistka. Co do niełączenia białek z węgolowodanami to nie ma u mnie problemu, z warzywami i owocami też. Jest tylko jegen :słodycze i wszystko cosie ztym wiąże, jadła bym tonami, nie pomagają postanowienia i motywacje.Pozdrawiam:)

i to w takiej pięknej scenerii, też tak chciałabym .....Mieć taką piękną sylwetkę i tyle pięknej , bujnej zieleni , w kwiatach.....Przecudna fotka.......

A z wagą to różnie raz do góry , raz w dół idzie ....:) Pozdrawiam serdecznie...i zycze milutkiej niedzieli Krystyna :::))

to robię wpis , zeby wiedzieć, ze byłam u danej koleżanki ......Sądzę, ze odpoczęłas .,.....patrzę i widzę , że waga na Twoim paseczku wagowym poszła do góry .....co się stało????

mam nadzieję, ż ewypoczełas na tym wyjeżdzie

Wspaniale są takei wyjazdy. Chętnie pojechala bym służbowo na jakieś szkolenie, he,he, bardzo lubię takie spotkania z osobami z całej Polski pracujących przy tym co ja i wtedy jest glośna wymiana doświadczeń.

byłaś może w moich stronach?

Urocze zdjęcie:)))))Pozdrawiam - i też bym sobie gdzieś wyjechała :)))