Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Seminar "Moja droga do zdrowia"



Witam dziewczyny jestem mile zaskoczona jaki rezonans wywolala moja strona internetowa.

 

Dostaje wiele e-maili z zapytaniem czy nie chcialabym robic tzw. Seminarii.pod tytulem ?droga do zdrowego zycia? bez tabletek, diet i innych srodkow.

 

Moim zalozeniem budujac moja strone internetowa bylo pomoc ludziom, ktorzy znalezli sie w takiej sytuacji jak ja i stracili wiare, ze kiedykolwiek mogliby znowu zdrowo i mlodo wygladac.

 

Pomysl wydaje mi sie dobry, a co wy na to????? Takie spotkanie mogloby trwac od 6-8 godz.  moim rodzinnym miescie Szczecinie.

 

Mysle, ze takie spotkania dalyby wszystkim jeszcze wiecej wiary i sil mentalnych do osiagniecia celow oraz okazji do wymiany doswiadczen.

 

To narazie lece na rowerekJ))))))))

 

  • Milena1234

    Milena1234

    14 listopada 2007, 18:12

    jestem pełna podziwu do tego co robisz - ta storna internetowa i wogóle - kochana trzymam kciuki aby udało sie to co zaplanujesz, dziękuje za wsparcie - całuski

  • Lodziara21

    Lodziara21

    14 listopada 2007, 16:00

    pomysł bardzo fajny..:) szkoda tylko ze ja bym miała tak daleko..:(:(

  • agniech79

    agniech79

    14 listopada 2007, 14:43

    Generalnie mnie się własnie bardzo podoba twoje podejście, bo robisz wszystko rozsądnie i poparte jest to czymś naukowym lub konkretnymi faktami. I jeśli coś od ciebie przejmiemy, wiemy ze to nie jest miotanie sie w ciemnościach :-))) A wiesz, ze niekiedy czlowiek nie wie co robic, bo chciałby schudnąć zdrowo i nie pokrzywdzić dietą swojego organizmu, nie stracić np połowy włosów czy dorobić się choroby wrzodowej :-)

  • atkalem

    atkalem

    14 listopada 2007, 14:20

    jestem za spotkaniem ,fajna sprawa .

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    14 listopada 2007, 07:00

    Ja jestem sceptycznie nastawiona... Nie stosowałam coprawda głodówki, ale pamietam ze np. w postawowce kilka razy jadłam dopiero po 15. Ale to była moja głupota i niska swiadomość! Pamiętam, ze raz dostałam ataku bólu (w liceum) i kolezanka zaprowadziła mnie do lekarza. Kiedy mama po mnie przyjechała to żle wyglądałam, ale wtedy lekarz kazał mi nic nie jesc bo mam podrażniony zoladek i jak sie obudzilam i chcialam siku to jak szlam ciemno mi się zrobilo przed oczami, przewrócilam się aż mnie tata musiał do wc zaprowadzic... Wiem ze w glupi sposob sie zrazilam, bylam wtedy chora i oslabiona, ale stalo się... A powiedz mi głodowka to głodówka, czy to np. jak niektorzy mowią picie soków, mleka itp???

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    13 listopada 2007, 20:57

    szkoda, ze tak daleko mieszkasz.....

  • abiks

    abiks

    13 listopada 2007, 17:28

    Nieraz bywałam w Szczecinie. Masz racje , ze za malo pilam płynów podxczas głodówki jednodniowej, dlatego nie udało mi sie wytrwac do końca..Dzisiaj na nocce od 22 do 6 rano wypiułam tylko dwie kawy , kanapek zero ....nie chciało mi sie jeśc ...Może źle robię .!!?miłego wieczorku zycze , a ja znowu pojade sobie na nocke.....krystyna

  • izunia2007

    izunia2007

    13 listopada 2007, 16:54

    To bardzo dobry pomysl,tylko szkoda ze ja mieszkam w Chicago!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.