w biala, sniezna niedziele...teraz i u nas sniezek pada...
Przepraszam was serdecznie, ze nie odpisywalm odrazu...ale przyjechala do mnie coreczka/studiuje w innym miescie/...i poszalalysmy sobie po sklepach i tak wogole.
Jednakze myslami bylam z wami...
........sporcik tez zaliczalam...teraz zaczelam znowu na moim crosiku....oj ciezko jest ale wyniki sa o wiele lepsze niz na rowerku...miesnie brzucha, posladkow i ud....
Kochane zycze jeszcze wspanialej niedzieli...pozdrawiam was
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Milena1234
11 listopada 2007, 22:25kochana za cenne rady, masz racje powinnam mierzyć tu i ówdzie, to może da mi jakiś obraz, widzę ze spędziłaś fajne chwile z córką i ona sa najważniejsze - potem my - poczekamy na swoja kolej - pozdrawiam
abiks
11 listopada 2007, 20:34Ale z myślami jestem z Wami , z Tobą ....I bardzo się cieszę , że piszesz do mnie na gg..Całuski krystyna
abiks
11 listopada 2007, 20:32i żałuję , że wtedy Ciebie nie znałam , bo mogłybyśmy się spotkać ...to tak bliziutko Ciebie...a niedziele miałam wolne... ipospacerować brzegiem morza....:::)))
abiks
11 listopada 2007, 20:30Aż trudno mi uwierzyć, że kiedyś miałaś wagę 90 kg....a teraz do ostatecznego wyniku brakuje Ci zaledwie 3 kg. Masz to w zasięgu ręki......Tak trzymaj dalej ......
Brzoskwinkaa
11 listopada 2007, 20:08a co tam jest nie tak? Tylko obiad nie za bardzo, ale...
wiesinka
11 listopada 2007, 20:02Dzisiaj nie jeździłam na górskim, bo było strasznie zimno, bardziej niż wczoraj...Ale na stacjonarnym dzisiaj zrobiłam 20 km.......he he he.Dopiero zaczynam, miałam małą przerwę w jeździe...Nie mogę się jeszcze za ostro forsować....POZDRAWIAM.......:)))
Brzoskwinkaa
11 listopada 2007, 19:51O dzieki! Mam nadzieję, ze wszystko sie powiedzie jak najlepiej... Dzisiejsze menu nie było najgorsze pommo schaboszczaka, czy jajecznicy. Uda nam się! Uda i kropka: "."
issa79
11 listopada 2007, 18:55Witulka to znowu ja... Jak zawsze jestem pełna podziwu i uznania... wspaniała kobieta, mama i vitalijkowa przyjaciółka... Dobrze, że Cię mamy...
wiesinka
11 listopada 2007, 15:08Super babka, nic dodać nic ująć...........tak trzymać......POZDRAWIAM......
Kassia18
11 listopada 2007, 14:37Oj chciałam pogratulowac wtrwałości;) Tyle juz pani schudła :)))) Nio i powodzonka w dalszym traceniu na wadze;)