Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wolny dzień!


Dołączyłam do czarownic od wczoraj jedziemy,a ja już mam zaległości przez ten kierat w pracy.
Dziś wolny dzień więc trochę nadgonię w terenie.Kolejne 3dni praca na maksa-jutro od 8-22,albo dłużej,piątek od 6-22,a sobota też wcześniej bo wesele i chyba do końca muszę zostać ,bo w niedzielę mam wolne,a inni pracują.Dziś gotowanie w domu(muszę zrobić trochę pierogów ruskich,bo obiecałam dzieciom,a jakoś czasu zawsze brak).Lodówka też pustką wionie i trzeba coś kupić,żeby ją zapełnić,bo tylko coś dla mnie zostało(pomidory i papryka).
Dieta poległa-nieregularnie jadłam przez tą harówkę i mało piłam(jak na złość woda w pracy się skończyła,a swojej nie zabrałam i tylko kawę i ze 2 herbaty na dzień zaliczyłam).Od czwartku zdarza mi się zjeść coś smażonego ,a poza tym zaczęły się kłopoty z WC,ale dziś kupię jogurty i maślankowy dzień sobie zrobię i pewnie będę czuła się lżej,bo od czwartku przybyło mnie trochę za dużo-dziś miałam 88,6,czyli o 1,4 więcej.





  • JohnRej

    JohnRej

    2 września 2009, 19:09

    Wcale się nie dziwię, że z dietą kiepsko. Przy takiej harówce to normalne. Czasem myślę, że wrogiem odchudzania nie jest nasze łakomstwo tylko nawał obowiązków. Pozdrawiam!

  • gzemela

    gzemela

    2 września 2009, 11:44

    Życzę powodzenia! Też muszę się złapać za maślankę :)

  • bloondia

    bloondia

    2 września 2009, 10:17

    moja lodówka też zionie pustkami :-) Ale ja nie będe jej teraz zaopatrzać, bo wyjeżdżamy w sobotę, na cały tydzien więc mi się nie opłaca robić wielkich zakupów :-) Jak wócimy to z przyjaciółką zrobię objazd po supermarketach ;-) Pokarzę jej przy okazji trochę Wałbrzycha :-)

  • mamaali83

    mamaali83

    2 września 2009, 10:05

    A to kochana ile te czarownice jada dziennie , albo gdzie jadą bo ja nic nie wiem jestem do tyłu a chciałabym dołączyć :P

  • ptysia76

    ptysia76

    2 września 2009, 10:05

    A ja Ci zazdroszczę tej pracy...pomimo,że jem to co jem to w kuchni mogła bym spędzać całe dnie,uwielbiam gotować:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.