wczoraj basen odpuściłam,bo musiałam wynieść pół chałupy do garażu.Trochę się nalatałam.Objadłam się truskawkami i waga wieczorem mocno skoczyła w górę,ale ten owoc można szybko wysiusiać i rano miałam już dodatkowe deka na minusie.Może i ta waga na pasku jest trochę naciągnięta przez tą chorobę ale zobaczy się za tydzień.
Leżę dziś od rana z zawrotami głowy i mdłościami-miałam tak wzeszłym roku latem i 3 dni wyłączone z obiegu.A do tego rury dziśwycinają-hałas i smród nie do zniesienia.
Czuje się jakby mnie tramwaj potrącił.Kończę muszę się przespać .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bezkonserwantow
7 czerwca 2009, 09:48<img src='http://img242.imageshack.us/img242/9291/6a00e5536b2ba9883301156.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>
izula67
5 czerwca 2009, 13:53Czy dzisiaj już lepiej z bólem główki? Aaaaa Ty dzisiaj w pracy-ehhh
malapralinka
4 czerwca 2009, 22:36Mam nadzieje ze juz lepiej po drzemce? Z glowa nie ma zartow:(
alldonka
4 czerwca 2009, 17:21sen to dobre lekarstwo :)
owocuszka
4 czerwca 2009, 14:36Każdemu należy się odpoczynek i spokój w cięższy dzień.